Październik w KNH zaczynamy jak playlistę: trochę premierowych singli, kilka mocnych reedycji i garść utworów, które najlepiej brzmią w półmroku sali. Radu Jude gra na iPhonie, Agnieszka Holland stroi literackie akordy Kafki, Luca Guadagnino podbija napięcie jak DJ rozkręcający parkiet w Wenecji, a Benny Safdie udowadnia, że nawet Dwayne Johnson potrafi dostać nokaut od życia.
Sprawdźcie co znajdziecie wśród naszych wyróżnionych, wrześniowych premier:
Radu Jude powraca z filmem, w którym z właściwą sobie ironią i absurdalnym humorem bierze na warsztat kryzys mieszkaniowy – jeden z najbardziej palących problemów współczesnej Europy. Historia Orsolyi, komorniczki z Klużu, koncentruje się wokół eksmisji Iona, byłego sportowca zepchniętego na margines przez alkoholizm i brak dachu nad głową. Kamera iPhone’a rejestruje przestrzeń miasta przeistaczającego się w scenerię gentryfikacji: piwnicę zastępuje luksusowy hotel Kontinental, a indywidualne dramaty zostają wpisane w proces bezwzględnej modernizacji. Jude, łącząc komediowy sznyt z dramatem społecznym, prowadzi nas ku pytaniom o granice odpowiedzialności jednostki i o kondycję systemu, który nie pozostawia miejsca na słabość.
Carey, sympatyczny facet na krawędzi załamania, właśnie przyjął cios w samo serce – jego żona Ashley żąda rozwodu. W poszukiwaniu wsparcia odwiedza zaprzyjaźnioną parę, Julie i Paula, którzy od lat żyją w otwartym związku. Wydaje się, że znalazł idealne rozwiązanie: skoro Ashley odeszła, może odnaleźć pocieszenie u Julie. Sielanka szybko jednak obraca się w chaos, gdy Paul odkrywa romans żony z najlepszym przyjacielem, a Ashley korzysta z nowo zdobytej wolności. Na czworo bohaterów spada emocjonalna burza, która zmusi ich do ponownego zdefiniowania tego, czym jest miłość i wierność.
Najnowsze dzieło Luki Guadagnino to trzymający w napięciu dramat psychologiczny. Julia Roberts wciela się w Almę Olsson, profesorkę na college’u, której życie osobiste i zawodowe znajduje się na rozdrożu. Kiedy jedna ze studentek, Maggie (Ayo Edebiri), wnosi oskarżenie przeciwko wykładowcy (Andrew Garfield), nad Almą zaczyna zbierać się burza. Mroczny sekret z jej przeszłości grozi ujawnieniem, a balans między odpowiedzialnością a lojalnością staje się coraz trudniejszy do utrzymania.
Fantastycznie śmieszna komedia twórcy serialu 1670. Sergiusz, uczeń technikum i zapalony fan fantastyki, w świecie LARP-ów jest elfim herosem, niepokonanym wojownikiem magii i miecza. W rzeczywistości mierzy się z niezrozumieniem rodziny i prześladowaniem rówieśników. Kiedy w szkole pojawia się nowa uczennica, Helena, chłopak zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Niestety dziewczyna szybko trafia do grona popularnych uczniów – dla Sergiusza prawdziwych szkolnych trolli. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy na jaw wychodzi tajemnica Heleny, a do miasta przybywa sławny autor bestsellerów.
Mark Kerr (Dwayne Johnson) był sensacją mieszanych sztuk walki. W ringu ucieleśniał siłę i determinację, poza nim toczył nierówną walkę z bólem, uzależnieniem i rozpadającym się życiem osobistym. Po przedawkowaniu trafia do szpitala i uświadamia sobie, że kolejne starcie może toczyć się nie tylko o sportową chwałę, lecz także o jego przyszłość. Benny Safdie (Good Time, Uncut Gems, The Curse) portretuje Kerr’a w momencie przełomu: z jednej strony mordercze treningi i turniej w Japonii, który może przynieść upragnione trofeum, z drugiej organizm wyniszczony przez środki przeciwbólowe i presję, której nie sposób dłużej ignorować. W efekcie dostajemy kino intensywne i chwytające za serce.
Agnieszka Holland kreśli portret jednej z najważniejszych ikon literatury XX wieku, tworząc mozaikę złożoną z kluczowych momentów życia Kafki. Widzimy młodego pisarza uwięzionego w koszmarze biurokracji, przypominającej dzisiejszą codzienność pracowników korporacji. Obserwujemy go jako wegetarianina z wyboru, syna despotycznego ojca, człowieka uwikłanego w kruche relacje i zanurzonego w egzystencjalnym kryzysie. Niezrozumiany i pełen lęków, uciekał w świat ironii, absurdu i wyobraźni, tworząc dzieła, które uczyniły go jednym z najwybitniejszych pisarzy XX wieku. Holland prowadzi tę opowieść tak, by wrażliwość Kafki rezonowała szczególnie mocno z dzisiejszym młodym pokoleniem i wydaje się robić to całkiem sprawnie – w końcu to właśnie ten tytuł jest naszym tegorocznym kandydatem do Oscara.
Kolejne formanowskie arcydzieło, mroczny thriller Alana Parkera i nieśmiertelny musical Jima Sharmana – w październiku wracają trzy filmy, które na zawsze zapisały się w historii kina. Trzymajcie rękę na pulsie, ponieważ te tytuły zagramy wyłącznie na okazjonalnych seansach!
Otwieramy zapisy do dwóch ścieżek kształcenia, które pozwalają myśleć o kinie systemowo i w szerokim kontekście: Akademia Kina Światowego – świeżo po nominacji Sieci Kin Studyjnych w kategorii najlepszego wydarzenia edukacyjnego – prowadzi przez formacje XX i XXI wieku, od klasycznego Hollywood i amerykańskiego kina gangsterskiego, przez noir i jego rewizje, po modernizm, Nowe Fale, koncepcję trzeciego kina oraz współczesny dokument; Akademia Kina Polskiego porządkuje historię rodzimej kinematografii w dialogu epok, zestawiając przedwojenne odkrycia z językiem współczesności, od Zewu morza po Idę. Możecie dołączyć na cały semestr albo wybrać pojedyncze spotkania. Nie zwlekajcie zapisy na karnety trwają do końca miesiąca, a na pierwsze pokazy zapraszamy już w przyszłym tygodniu!
Kiedy jesień przycisza miasto, w salach kinowych wyraźniej słychać pogłos kadrów. Siedzimy razem, jeszcze w półmroku, i próbujemy uchwycić melodię, która umyka przy pierwszym obejrzeniu. Tak pracuje echo: porządkuje pamięć repertuarową, przypomina tytuły warte powrotu, układa miesiąc w trzy ścieżki. W epoce nadmiaru i przyspieszenia szukamy dla Was klarownego rytmu. W poniedziałki kino na bis, we wtorki festiwalowe perły, w piątki klasyka.
W październiku szczególnie polecamy Niefortunny numerek lub szalone porno Radu Jude, nagrodzony w Berlinie prowokacyjny esej, który z dzisiejszej perspektywy okazuje się idealnym wstępem do jego nowego Kontinental ’25. W podobnym tonie działa Szarlatan Agnieszki Holland, portret uzdrowiciela, w którym pytania o wiarę i odpowiedzialność prowadzą nas ku jej najnowszemu filmowi Franz Kafka. Do tego wracamy do Szczęśliwego Lazzaro Alice Rohrwacher, współczesnej przypowieści o dobroci i klasie podszytej realizmem magicznym, oraz do monumentalnej Symfonii o umieraniu Matthiasa Glasnera, trzygodzinnego requiem o rodzinnych więziach układanych jak partytura.
W ścieżce festiwalowej wybrzmiewa przedpremierowy pokaz Harvest Athiny Rachel Tsangari, film rozwijający się jak malarska ballada o ziemi, władzy i wspólnocie oraz Kąpiel diabła duetu Veronika Franz i Severin Fiala, surowy portret samotności i religijnego rygoru. Obok nich pojawiają się dwa tytuły, które z różnych stron dotykają współczesności: Paryż, 13. dzielnica Jacques’a Audiarda, opowieść o intymności i rozczarowaniach młodych mieszkańców metropolii, oraz Pianoforte Jakuba Piątka, dokument odsłaniający kulisy Konkursu Chopinowskiego.
Kompletny rozkład jazdy znajdziecie tutaj
Jeśli wydaje Wam się, że ominęliśmy piątkową sekcję echo z klasyką, to już uspokajamy. W październiku dedykowaliśmy ją prawdziwemu mistrzowi. 2 listopada 2025 roku minie 50 lat od tragicznej śmierci Piera Paola Pasoliniego, włoskiego twórcy uważanego za jednego z najważniejszych „reżyserów-poetów” w historii kina. Zapraszamy na wyjątkowy przegląd pięciu najważniejszych filmów mistrza prezentowanych w wersji po rekonstrukcji cyfrowej. Układają się one w artystyczny kwintet, który pokazuje pełną rozpiętość talentu i zainteresowań kontrowersyjnego reżysera, poety, eseisty, scenarzysty i aktora.
To Pasolini zafascynowany religią, marksizmem i możliwością rewolucji (Ewangelia wg św. Mateusza, 1964); adaptujący światową literaturę, by opowiedzieć o ludzkiej witalności, seksualności i pragnieniu rozkoszy (Trylogia życia, 1971–1974); oraz autor być może najbardziej bezkompromisowej i obrazoburczej analizy faszyzmu i zniewolenia (Salo, czyli 120 dni Sodomy, 1975). Kino Pasoliniego to intrygująca klasyka na dzisiejsze, niespokojne czasy: filmy tryskające energią, inspirujące i zaskakujące, a także szokujące swoją bezpośredniością i estetyczną odwagą.
Chcąc włączyć się w świętowanie Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Dialog-Wrocław, zapraszamy Was na mini-przegląd filmowy, który uzupełni festiwalową ofertę o spojrzenie na teatr i aktorstwo z perspektywy X Muzy.
W trakcie trzech seansów przyjrzymy się rozmyciom i wyostrzeniom rzeczywistości, które pojawiają się w wąskim pasie pomiędzy teatrem a kinem. Zobaczycie, jak odgrywane przez nas role prowadzą na skraj szaleństwa, pozwalają przeżyć i zrozumieć żałobę, a także nawiązać kontakt z zaświatami. A wszystko to w zwielokrotnionym lustrze, w którym coraz trudniej stwierdzić, co odbija się w czym – rzeczywistość w teatrze, teatr w kinie czy może kino w rzeczywistości.
Są filmy, które płyną z rytmem muzyki, oślepiają neonami dyskotek i wirują w głowie jak najgorętszy parkiet. Wiemy jedno: takie kino trzeba roztańczyć. Razem z Wrocławskim Instytutem Kultury zapraszamy na Wszystkie Nieprzespane Noce – comiesięczne seanse filmów wprowadzających w imprezowy nastrój. A po projekcji, zamiast wracać z kina do domu, możecie od razu przenieść się na afterparty do Klubokawiarni Recepcja.
Na naszych ekranach ponownie gościmy jeden z najchętniej odwiedzanych przez Was przeglądów narodowych – Korean Film Festival. Spotykamy się z kinem, które od lat rozpala wyobraźnię krytyków i publiczności na całym świecie, a zarazem konsekwentnie buduje własny język filmowy, odważnie łącząc tradycję z nowoczesnością. Podróż, w którą Was zapraszamy, prowadzi przez gatunki, style i opowieści tak odmienne, jak pulsujące miasto, historyczne dramaty i intymne portrety relacji.
Obiekty kultu nastolatków rzadko są poważnie traktowane przez ogół społeczeństwa. Chociaż nastolatkowie nieustannie kształtują pejzaż popkultury, dzieła kierowane do nich wzbudzają pobłażanie wśród tych, którzy pozostają poza ich kręgiem. Standardem jest patrzenie z góry na filmy, które po latach zyskują status kultowych - niektórzy wtedy biją się w pierś i ze swoim „bagażem” filmowym zwracają ku nim oczy.
Dla jednych guilty pleasure, dla innych po prostu pleasure - z tą myślą chcemy przyjrzeć się dwóm tytułom, które wpisują się w zjawisko nastoletniego ducha. W październiku zejdziemy z wysokiego C i zastanowimy się, dlaczego coś przez wielu uważane za niemądre i wstydliwe dla innych jest stałym źródłem komfortu.
Odbądźcie podróż w nieznane na wyjątkowych pokazach z DKFem Politechnika.
Szrotozonty nie zwalniają tempa i w październiku zapraszają na Wirujące drążki Greydona Clarka, komedię, w której salon gier staje się polem bitwy między joystickami a konserwą obyczajową. Neonowe światła, synthowa ścieżka i slapstick w wersji turbo przypominają, że kino klasy B najczęściej wiruje poza granicami rzemiosła i właśnie tam czuje się jak ryba w wodzie.
„Film dla Seniorki i Seniora” to sformułowanie co najmniej nieprecyzyjne – nie istnieje przecież osobna kategoria filmów dla seniorów. W Nowych Horyzontach przypominamy przede wszystkim o społecznej mocy kina. Od lat współpracujemy z Wrocławskim Centrum Seniora i niezmiennie – dwa razy w tygodniu – zapraszamy na seanse w ramach cyklu Nowe Horyzonty dla Seniorki i Seniora. Nic dziwnego, że także w tym roku włączamy się w program obchodów Dni Seniora Wrocław 2025. Od 8 do 12 października przygotowaliśmy cztery wyjątkowe spotkania z kinem, które łączą klasykę, ważne premiery i festiwalowe odkrycia.
Tuż przed premierą najnowszego, dobrze przyjętego na festiwalu w Wenecji filmu Luki Guadagnina Po polowaniu zapraszamy, by wyruszyć do północnych Włoch i rozsmakować się w atmosferze najgłośniejszego dzieła reżysera - kultowych w kręgu widzów Kina Nowe Horyzonty Tamtych dni, tamtych nocy ( Call Me By Your Name).
Uznawany za arcydzieło niemieckiego ekspresjonizmu Gabinet doktora Caligari to opowieść o hipnotyzerze i jego somnambulu, która do dziś fascynuje zdeformowaną scenografią i niepokojącą atmosferą. Film Roberta Wienego stał się punktem odniesienia dla historii kina grozy i metaforą powojennych lęków.
Podczas specjalnego pokazu obraz zyska nowy wymiar dzięki muzyce na żywo w wykonaniu Jozefa van Wissema – lutnisty i kompozytora znanego ze współpracy z Jimem Jarmuschem i nagrodzonej w Cannes ścieżki do Tylko kochankowie przeżyją. Jego mroczne, minimalistyczne kompozycje spotkają się z ekspresjonistyczną estetyką klasyka, otwierając przed widzami intensywne doświadczenie audiowizualne.
Tym razem spotykamy się przy klasyku Miloša Formana Lot nad kukułczym gniazdem – filmie, który od pół wieku nie traci siły rażenia i wciąż działa jak soczewka skupiająca temat wolności, buntu i systemowej opresji. Historia McMurphy’ego mierzącego się z zimną kontrolą Siostry Ratched to jedno z najważniejszych starć jednostki z instytucją w dziejach kina, a Dominik Sobolewski pokaże nam, jak Forman zbudował arcydzieło nagrodzone Wielką Piątką Oscarów, od decyzji obsadowych po sposób prowadzenia aktorów i obrazowania psychologicznych napięć.
Oczywiście spotkamy się także z naszą niezastąpioną Asią Wojsiat, która otworzy perspektywę neuronaukową i psychologiczną. Porozmawiamy o tym, czym dziś w świetle najnowszej wiedzy są „choroby psychiczne”, jak neurobiologia rozumie zaburzenia dawniej stygmatyzowane, w jaki sposób mózg reaguje na opresję i co sprawia, że grupa pod wpływem władzy tak łatwo traci zdolność do empatii i indywidualności. Lot nad kukułczym gniazdem stanie się punktem wyjścia zarówno do analizy filmowej, jak i do rozmowy o tym, jak współczesna nauka każe nam myśleć o „szaleństwie”.
16 września 2025 roku pożegnaliśmy Roberta Redforda - ikonę Hollywood będącą uosobieniem elegancji, wdzięku i wszechstronności.
Dziś chcemy złożyć hołd temu znakomitemu aktorowi za sprawą pokazów westernu Butch Cassidy i Sundance Kid oraz melodramatu Pożegnanie z Afryką, a więc dwóch filmów, które – także dzięki znakomitym kreacjom Redforda – na trwałe zapisały się w historii amerykańskiego kina.