repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Kąpiel diabła, reż. Severin Fiala, Veronika Franz

Bilety:

  • normalny: 27 zł
  • klubowy: 20 zł

Patronem medialnym przeglądu jest podcast SpoilerMaster

Aktualności

Echo: kino, które rozbrzmiewa | październik

30 wrz

Kiedy jesień przycisza miasto, w salach kinowych wyraźniej słychać pogłos kadrów. Siedzimy razem, jeszcze w półmroku, i próbujemy uchwycić melodię, która umyka przy pierwszym obejrzeniu. Tak pracuje echo: porządkuje pamięć repertuarową, przypomina tytuły warte powrotu, układa miesiąc w trzy ścieżki. W epoce nadmiaru i przyspieszenia szukamy dla Was klarownego rytmu. W poniedziałki kino na bis, we wtorki festiwalowe perły, w piątki klasyka.

Głosy Pasoliniego

Październikowe piątki splatamy z przeglądem Hommage: Pasolini. Pięć filmów po cyfrowej rekonstrukcji ułożonych w artystyczny kwintet pozwala zobaczyć, jak jeden autor potrafił zmieniać język kina i jego funkcje.

Zaczniemy czarno-białym filmem, w którym historia Chrystusa układa się w ascetyczny epos, wydobywając na powierzchnię rewolucyjny charakter ewangelii. Dekameron, Opowieści kanterberyjskie i Kwiat tysiąca i jednej nocy tworzą trylogię życia – barwną, cielesną, skupioną na energii i witalności opowieści. Salo, czyli 120 dni Sodomy to już inny rejestr: kino wprost mierzące się z faszyzmem i mechanizmami zniewolenia. Wspólnie tworzą mapę twórczości, która jednocześnie fascynuje i prowokuje, a przy tym nie traci aktualności – szczególnie dziś, pięćdziesiąt lat po śmierci reżysera.

Rozgrzewka przed premierami

W kinie na bis wracamy do wcześniejszych filmów twórców, których nowe tytuły już czekają w blokach startowych. Na pierwszy plan wysuwamy Niefortunny numerek lub szalone porno Radu Jude. Nagrodzony Złotym Niedźwiedziem film to prowokacyjny esej o granicach wolności i społecznej hipokryzji. Reżyser konfrontuje widzów z tym, czego na ekranie nie chcą oglądać, a co kształtuje ich codzienność. To naturalne preludium do jego nowego filmu Kontinental ’25, w którym powraca do formy groteski i eseju, by mówić o Europie w kryzysie.

W innym tonie pracuje Agnieszka Holland. W echo przypominamy Szarlatana – opowieść o Janie Mikolášku, zielarzu balansującym między talentem a przekleństwem. Holland pyta tu o granice odpowiedzialności i naturę ludzkiej wiary. Wkrótce zobaczycie jej nowy film Franz Kafka, a ten powrót stanowi świetny punkt wyjścia do rozmowy z jej najnowszymi obrazami.

Pieśń o ziemi

W festiwalowych perłach zapowiadamy przedpremierę Harvest Athiny Rachel Tsangari. Film z konkursu głównego w Wenecji portretuje zamkniętą społeczność i jej rytuały. Szczególną uwagę warto zwrócić na pracę kamery i narrację, która rozwija się jak ballada o czasie, ziemi i władzy. To kino, które uruchamia pamięć o malarstwie Bruegla, a jednocześnie pozostaje bardzo współczesne w diagnozie relacji między centrum a peryferią.

Procesy ciemności

Pod koniec miesiąca zanurzamy się w chłodzie historii i religijnego imaginarium. Kąpiel diabła Veroniki Franz i Severina Fiali przenosi nas do XVIII-wiecznej Austrii, gdzie samotność i społeczne odrzucenie popychają młodą kobietę ku desperackim decyzjom.

Film czerpie z autentycznych protokołów sądowych, a surowa forma – od przygaszonych zdjęć po rytm narracji – podkreśla duszną atmosferę izolacji. W roli Agnes występuje Anja Plaschg, znana z muzycznego projektu Soap&Skin, nadając postaci intensywność balansującą między cielesnością a transowością. To kino, które nie straszy tanimi efektami, lecz odsłania, jak lęk i religijny rygor mogą stać się narzędziami przemocy. Czy można wyobrazić sobie lepszą przystawkę przed halloween?

Kino na bis

Obok tytułów Jude i Holland wracamy do dwóch filmów, które warto zobaczyć na dużym ekranie. Szczęśliwy Lazzaro Alice Rohrwacher to współczesna przypowieść o dobroci, klasie i czasie, podszyta realizmem magicznym i echem włoskiej poezji filmowej. Rohrwacher, której nazwisko w ostatnich latach stało się znakiem jakości współczesnego europejskiego kina, tworzy film zarazem lekki i przejmujący, otwierający przestrzeń do myślenia o tym, jak kino patrzy na najsłabszych.

Symfonia o umieraniu Matthiasa Glasnera mogła zostać łatwo przeoczona – trzygodzinny metraż i wielowątkowa narracja nie zachęcają na pierwszy rzut oka. Warto jednak dać jej szansę, bo to rzadki przykład filmu, który traktuje rodzinne więzi z całą ich brutalnością i czułością. Glasner układa relacje jak partyturę: każda postać ma własny głos, a całość brzmi jak rozbudowana, wymagająca, lecz niezwykle satysfakcjonująca kompozycja.

Festiwalowe perły

Tę ścieżkę w październikowej odsłonie Echo uzupełniają dwa tytuły, które w różny sposób mierzą się z doświadczeniem współczesności. Paryż, 13. dzielnica Jacques’a Audiarda to portret metropolii widzianej w czerni i bieli, opowieść o intymności, pragnieniach i rozczarowaniach młodych paryżan. Z kolei Pianoforte Jakuba Piątka przenosi nas w kulisy Konkursu Chopinowskiego, obserwując napięcie i determinację młodych pianistów. Oba filmy łączy precyzja obserwacji i umiejętność wydobywania emocji z codziennych gestów.

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!