U Jurka Kilera wszystko po staremu. Nadal dzielnie stawia czoła mafiosom i skorumpowanym politykom, bawiąc się przy tym (i widzów) setnie. Bo Kiler-ów 2-óch to czysta rozrywka – popis fabularnej inwencji i komediowej wirtuozerii Juliusza Machulskiego. Co prawda w tle wciąż jest ta sama rozbrajana śmiechem postkomuna, ale w przeciwieństwie do „jedynki” codzienność lat 90. nie jest już tak istotna. W zamian twórcy garściami czerpią z najróżniejszych komediowych konwencji. Zaczyna się od slapstickowej wywrotki na skórce od banana, a potem jest tylko lepiej: przebieranki, doklejane pejsy i zabawa w stylu qui pro quo z klasycznym numerem z sobowtórem w lustrze pożyczonym od samego Maxa Lindera.
[Michał Piepiórka]
filmoznawca, krytyk filmowy, autor bloga Bliżej Ekranu. Adiunkt w Instytucie Kulturoznawstwa UAM. Publikuje w Miesięczniku Kino, w Czasie Kultury i na
portalu Filmweb. Trzykrotnie wyróżniany w Konkursie im. Krzysztofa Mętraka, dwukrotnie nominowany do Nagród PISF-u. Autor książki „Rockefellerowie i Marks nad Warszawą. Polskie kino fabularne wobec transformacji gospodarczej”. Lubi polskie kino.
Urodzony w 1955 roku. Reżyser, scenarzysta, producent. Syn aktorów: Haliny i Jana Machulskich. Absolwent łódzkiej PWSFTviT (1980). Od 1988 (wspólnie z J. Bromskim) prowadzi Studio Filmowe „Zebra”. Mistrz kina gatunkowego, realizujący głównie lubiane przez publiczność komedie.Ważniejsze filmy: „Vabank” (1981), „Seksmisja” (1983), „Vabank II, czyli riposta” (1984), „Deja vu” (1989), „Szwadron” (1992), „Kiler” (1997), „Superprodukcja” (2002), „Vinci” (2004), „Kołysanka” (2010).
a