W przeddzień tegorocznego American Film Festival gościliśmy w naszym kinie Wojciecha Smarzowskiego przy pierwszym wrocławskim pokazie Domu dobrego. Podczas największego święta kina zza oceanu mury KNH również odwiedziło mnóstwo utalentowanych i wspaniałych gości. Nie zwalniamy tempa. W najbliższych tygodniach zapraszamy was na dwa wyjątkowe wydarzenia – pokazy filmów, o których już teraz mówi cała Polska, połączone ze spotkaniami z ich reżyserami: Piotrem Domalewskim i Janem Komasą.
Zaczynamy 17 października nagrodzonymi Złotymi Lwami Ministrantami – filmem o buncie, wierze i wspólnocie, podanym z energią, jakiej dawno nie było w polskim kinie. Całość zaczyna się jak misja z komiksu: chłopaki z osiedla, komże zamiast peleryn i podsłuch w konfesjonale, który ma szansę odmienić świat. Piotr Domalewski przygląda się młodzieńczemu idealizmowi, zderzającemu się z instytucjami i twardą rzeczywistością między blokami. W tle słychać echo jego wcześniejszych filmów – Cichej nocy czy Bożego Ciała – i tę samą wrażliwość na przestrzenie, w których religia styka się z codziennością.
Zaledwie tydzień później, w swoim najnowszym filmie, Jan Komasa przeniesie opowieść o wspólnocie i władzy w realia anglojęzycznego thrillera. Podczas przyjęcia z okazji 25-lecia ślubu syn głównych bohaterów przedstawia rodzinie swoją nową partnerkę – dawną studentkę matki, wydaloną z uczelni za radykalne poglądy. To początek historii o ideologii, która wdziera się do domu pod pozorem troski i emancypacji. Rocznica to film o tym, jak szybko codzienność może zamienić się w pole wpływów, a intymność w narzędzie władzy.
Dwa spotkania, dwa głosy współczesnego polskiego kina – inne w tonie, ale równie przenikliwe w diagnozie rzeczywistości. To okazja, by przyjrzeć się z bliska procesowi twórczemu, kontekstom, które współtworzą te filmy i zadać nawet te najbardziej niewygodne pytania.