repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Obce niebo reż. Dariusz Gajewski
Aktualności

Solidny dramat psychologiczny - "Obce niebo" Dariusza Gajewskiego

15 paź

Od 16 października w Kinie Nowe Horyzonty.

Basia i Marek od dwóch lat mieszkają w Szwecji wraz z dziewięcioletnią Ulą. Na skutek niewinnego kłamstwa dziewczynki, jej losami zaczyna interesować się owładnięta obsesją perfekcyjności pracownica opieki społecznej Anita. Przekonana o słuszności szwedzkiego prawa pozornie robi wszystko dla dobra dziecka. Szwedzka opieka społeczna potajemnie przekazuje Ulę rodzicom zastępczym. Polska matka i ojciec mogą spotykać się z córką wyłącznie w wyznaczonym miejscu pod okiem przedstawicieli opieki społecznej i nowych rodziców Harriet i Bjorna. Trzy kobiety: Basia, Harriet i Anita walczą o dziecko. Dziewczynka staje się ofiarą ich najlepszych intencji. Rodzice Uli muszą zmierzyć się z bezlitosną biurokracją, dla której nie liczą się ludzkie uczucia. W obliczu koszmaru Basia i Marek decydują się na dramatyczną walkę o odzyskanie córki, niebezpiecznie balansując na granicy prawa.

Obce niebo w programie kina

"To trzymający w napięciu solidny dramat psychologiczny, kładący nacisk na niełatwe relacje wewnątrzrodzinne i walkę rodziców o odzyskanie dziecka. Tłem dla ciekawie zarysowanych postaci niewiernego ojca borykającego się z poczuciem winy (Bartłomiej Topa) i rozhisteryzowanej, lecz starającej się twardo stąpać po ziemi matki, zarabiającej na życie masażem (Agnieszka Grochowska), jest perfidna działalność urzędników, zamieniających instytucję służącą dobru rodziny w totalitarną machinę, nieliczącą się ze specyfiką wychowania." (Janusz Wróblewski, "Polityka")

"Pierwsze co przykuwa uwagę widza i nakreśla ton filmu, to zimne, gubiące ostrość ujęcia. Chłód bijący z ekranu bardzo zgrabnie idzie w parze z problematyką dysfunkcyjnych relacji i bezdusznej biurokracji. Oszczędna ścieżka dźwiękowa potęguje poczucie wyobcowania i bezradności bohaterów, wchodząc w dramatyczne tony wyłącznie w odpowiednich sytuacjach. Z równym wyczuciem potraktowany został wizerunek i charakteryzacja bohaterów – ich postawa oraz blade, niepokryte toną makijażu twarze mówią wszystko o bólu, który rozrywa ich na naszych oczach. To mogą być niuanse, ale to właśnie dzięki nim widz czuje, że ogląda coś ludzkiego i realnego, a nie kolejną przerysowaną dramę." (Mikołaj Lewalski, filmoznawcy.ug.edu.pl)

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!