Od 4 stycznia w Kinie Nowe Horyzonty.
Katarzyna Rosłaniec, reżyserka wielokrotnie nagradzanych Galerianek, w swoim nowym filmie Bejbi Blues opowiada o 17-latce, która zostaje matką z wyboru. To kolejny po Sali samobójców i Jesteś Bogiem wnikliwy, poruszający, nie pozbawiony humoru portret pokolenia młodych Polaków. "Przeczytałam artykuł w "Wysokich Obcasach" – "Najmłodsze matki Europy", w którym nastolatki chciały mieć dzieci, bo to jest "cute", a tak naprawdę chciały, żeby w końcu ktoś je kochał, chciały same mieć kogoś do kochania. Krótko potem obejrzałam w kanadyjskim MTV program "16 and pregnant". Pomyślałam, że to ciekawe i zaczęłam poszukiwania." - mówiła reżyserka w wywiadzie.
Katarzyna Rosłaniec urodziła się w 1980 roku, jest absolwentką ekonomii na Uniwersytecie Gdańskim. Reżyserię studiowała w Warszawskiej Szkole Filmowej, uczestniczyła w kursie fabularnym w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. W 2009 roku nakręciła debiutanckie Galerianki, opowiadające o dorastających gimnazjalistkach, ubranych w krótkie spódniczki, ciasne bluzki i charakterystyczne kozaczki, które snują się po centrach handlowych w poszukiwaniu sponsorów.
Międzynarodowa premiera filmu Bejbi Blues odbyła się 10 września 2012 na MFF w Toronto. "Jeśli szukacie w kinie czegoś lekkiego, to nie jest film dla was - pisał po projekcji William Brownridge z Toronto Film Scene. Niektóre postaci czy wydarzenia wywołują tu zrozumiałą irytację. Ale jeśli chcecie trafić na film, który rozpali w was intensywne emocje i uczucia, to sugeruję, abyście jak najszybciej obejrzeli Bejbi Blues."
"To niepokojąca wizja współczesnego społeczeństwa" - pisał Robert Bell z Exclaim! Magazine, chwaląc m.in. dobre ucho reżyserki do dialogów i wnikliwość w obserwacji młodych ludzi. Kanadyjski krytyk Greg Klymkiw na swoim blogu stwierdził, że Rosłaniec udało się pokazać "pięknie i prawdziwie, jak dwójka bohaterów próbuje dorosnąć do odpowiedzialności, którą niesie ze sobą rodzicielstwo". Krytyk wspominał swoje wzruszenie po obejrzeniu Bejbi Blues, dodając, że film obejrzał razem z córką.