Poczciwy i nieco naiwny Gyeon-woo nie podejrzewa, że noc, podczas której uratuje nieznajomą, pijaną dziewczynę spod kół nadjeżdżającego metra, będzie jedną z najważniejszych w jego życiu. To początek nietypowej znajomości, która rozpali jego serce i wywróci codzienność do góry nogami. Droga do szczęśliwego związku nie jest jednak prosta. Bezimienna dziewczyna, całkowite przeciwieństwo Gyeon-woo – głośna i dominująca, ma mnóstwo dziwnych pomysłów i lubi używać pięści. Skrywa też sekret, który istotnie wpływa na jej relacje z otoczeniem. Czy taki związek ma szansę przetrwać?
My Sassy Girl to film-legenda z nurtu Nowego Kina Koreańskiego. Oparty na autentycznych wspomnieniach Kim Ho-sika, które ukazały się pod postacią blogowych postów w Internecie, łączy elementy rom-comu i melodramatu, kontestując je i bawiąc się oczekiwaniami widzów. Dużo tu bezpretensjonalnego humoru i bezczelnego wyciskania łez, ale też niegrzecznej swawoli i – dla odmiany – mądrego komentarza społecznego. Film uratował karierę reżysera Kwaka Jae-yonga, rozbił box office w Korei i stał się przebojem w wielu azjatyckich krajach, czyniąc z grającej dziewczynę Jun Ji-hyun wielką gwiazdę. Był też punktem wyjścia do dyskusji o rolach płciowych w konserwatywnym społeczeństwie koreańskim i otworzył drogę na koreańskie ekrany silnym, niegrzecznym bohaterkom. Przygotujcie się więc na tony śmiechu i wiaderko wylanych łez, ta dziewczyna wam to dostarczy!
[Źródło: Marcin Krasnowolski]