Szekspir po japońsku? Legendarna adaptacja „Makbeta” w wykonaniu Kurosawy to mrożąca krew w żyłach wizja mieszająca europejskie źródła, azjatycki kontekst oraz autorski styl reżysera. Mroczna historia generała Washizu (Toshiro Mifune) oraz jego przenikliwej, podstępnej żony Asaji (Isuzu Yamada) to efekt przeniesienia na XVI-wieczną wyspę Hokkaido ponadczasowej tragedii o żądzy władzy oraz o cenie, jaką płaci się za zbrodnie popełnione w imię chorej ambicji. Kurosawa perfekcyjnie uzupełnia dramaturgię Szekspira (jak wspominał, „Makbet” był jego ulubioną sztuką Anglika) wyrafinowaną warstwą plastyczną inspirowaną teatrem nō oraz malowidłami tuszem (sumi-e) i ekspresyjnym wykorzystaniem świata przyrody, na czele z mgłą i deszczem. Donald Richie nazwał „Tron we krwi” dziełem „lodowatym” – jest to widowisko formalnie doskonałe, okrutne i przepiękne wizualnie.
Reżyser, scenarzysta, producent, jedna z najważniejszych postaci w historii japońskiego kina. Choć realizował filmy o różnej przynależności gatunkowej, sławę zyskał przede wszystkim jako twórca historycznych fresków osadzonych w realiach feudalnej Japonii. Za swoje dzieła otrzymał szereg nagród, na czele ze Złotą Palmą w Cannes za Sobowtóra (1980) i honorowym Oscarem (1990 roku).
1952 Piętno śmierci
1954 Siedmiu samurajów
1957 Tron we krwi
1961 Straż przyboczna
1985 Ran