Adrien niedawno rozstał się z dziewczyną. A dokładnie to ona oświadczyła, że potrzebuje przerwy i zatrzasnęła za sobą drzwi. Kiedy więc zostaje poproszony o wygłoszenie tytułowego toastu na weselu siostry, kreśli w wyobraźni kolejne jego wersje i są to głównie scenariusze porażki. Rozpamiętując początki swojego związku i usiłując dociec, co poszło nie tak, bohater Weselnego toastu zerka pod stołem na telefon. Czy była dziewczyna odpowie na jego wiadomość?
Pełen wdzięku film Laurenta Tirarda wprawnie łączy słodycz z odrobiną goryczy. Rozgrywając się w trakcie jednej kolacji, która zadecyduje o losach związku głównego bohatera, przypomina, że życie składa się z wielu smaków i warto spróbować ich wszystkich.