Tegoroczne święto kina LGBT+ otworzy seans przepełnionego czułością kina z gatunku coming-of-age – Big Boys to opowieść o wycieczce na kemping, która nieoczekiwanie zamienia się w podróż w głąb siebie. Uhonorowany nagrodą publiczności na L.A. Outfest oraz Boston Wicked Queer Film Festival, debiut reżyserski Corey’a Shermana chwyta za serce i bez powielania gatunkowych klisz, przypatruje się ulotnym momentom, które okazują się przełomowe dla dorastania i odkrywania własnej tożsamości. 

To, kim jest i dokąd teraz zmierza jest zupełnie jasne dla bohaterki dokumentu Queendom: magnetycznego portretu 21-letniej drag queen. Jej występy to akt niezgody i protest wobec traktowania osób LGBTQ+ przez rząd w konserwatywnej Rosji. Nagrodzona na festiwalu w Zurychu oraz Atenach, produkcja z pogranicza sztuki i aktywizmu, kina dokumentalnego i science-fiction, pokazuje wewnętrzny wszechświat bohaterki oraz starcie między starą i młodą Rosją. 

Po dragowej scenie porusza się także Solo, uznany za najlepszy pełnometrażowy film kanadyjski na Festiwalu w Toronto. Historia Simona rozdartego między różnymi obliczami miłości, to przenikliwe spojrzenie na pragnienia, przywiązanie i pracę, jaką czasem musimy wykonać nad samym sobą. W jednej z głównych ról wystąpił Félix Maritaud, gwiazda francuskiego kina, znany z takich filmów jak Sauvage, czy 120 uderzeń serca.

Podczas tegorocznej odsłony nie mogło zabraknąć najnowszej queerowej komedii Bruce’a LaBruce’a. The Visitor to prezentowane na Berlinale nowe spojrzenie na klasyczny film Pasoliniego Teoremat. Rewolucyjna i prowokacyjna całość jest w równym stopniu queerowym manifestem i komentarzem do problemów społecznych, co satyrą.

Festiwalowy rozkład jazdy uzupełniają bloki krótkich metraży, które za każdym razem przyciągają widownię i wypełniają kinowe sale. W tym roku wisienką na torcie jest zestaw polskich filmów krótkometrażowych. 

Sprawdź cały program festiwalu