Rok 1860. Francuski prawnik Orélie Antoine de Tounens dociera na południe Chile, gdzie ogłasza się… królem. W sercu ziem należących do ludu Mapuche proklamuje powstanie niezależnego królestwa, w którym sam zostaje monarchą, a rdzenni mieszkańcy – jego obywatelami i ministrami. Kim naprawdę był: awanturnikiem, szpiegiem, szaleńcem, czy wizjonerem? Film Nilesa Atallaha w niezwykłej formie – łączącej teatr, maski, archiwalne zdjęcia i eksperymentalne obrazy – przenosi widza w halucynacyjny świat na granicy mitu i historii. „Rey” to wizualna podróż w głąb obsesji władzy, kolonialnych złudzeń i marzeń, które zamieniają się w koszmar.
