Starzejąca się gwiazda telewizyjnego show doświadcza potwornych konsekwencji zażycia nielegalnego leku, który według dostawcy ma ją zmienić w młodszą, lepszą wersję samej siebie.
Czy marzysz czasem, by stać się lepszą wersją siebie? Tą samą, a jednak doskonalszą pod każdym względem? Spróbuj naszego nowego produktu o nazwie Substancja. Nic już nie będzie takie samo. Dzięki Substancji możesz stworzyć drugą siebie: młodszą, piękniejszą, perfekcyjną. Musisz pamiętać tylko o jednym, by dzielić czas między obie siebie, tę starą i nową. Tydzień dla jednej, tydzień dla drugiej. Idealna równowaga bez żadnych odstępstw. To proste, prawda? Jeśli nie spróbujesz naginać reguł, wszystko będzie dobrze.
aktorka teatralna, telewizyjna i filmowa. Występowała u najwybitniejszych reżyserów polskiego teatru: Jarockiego, Wajdy i Lupy. Przez ponad 30 lat związana była z Teatrem Polskim we Wrocławiu. Urodziła się w 1963 roku w stolicy Dolnego Śląska, gdzie stawiała pierwsze sceniczne kroki na deskach amatorskiego Teatru Zielona Latarnia. Teatralną edukację rozpoczęła na Wydziale Lalkarskim we Wrocławiu, by następnie przenieść się na Wydział Aktorski krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończyła w 1986 roku.
W 1992 roku zagrała w słynnej Kartotece rozrzuconej Tadeusza Różewicza w reżyserii samego autora, będącej rodzajem dekonstrukcji pierwowzoru z przełomu lat 50. i 60.
Przygodę z Powszechnym rozpoczęła od występu w spektaklu Pawła Łysaka, Kuroń. Pasja wg św. Jacka, adaptacji tekstu Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk. Następnie zagrała w Chłopach Garbaczewskiego, które były próbą przetworzenia idei "powrotu do źródeł" Jerzego Grotowskiego, i w Upadaniu w reżyserii węgierskiego twórcy Árpáda Schillinga.
W listopadzie 2017 roku odbyła się długo wyczekiwana premiera Procesu w reżyserii Krystiana Lupy. W międzynarodowej koprodukcji pojawiła się także Skibińska, która wcieliła się w postać Róży, wyuzdanej żony Woźnego.
W 2018 roku artystka pojawiła się także w Sprawiedliwości Michała Zadary, spektaklu-śledztwie wokół wydarzeń marca ‘68 oraz w 1984, adaptacji Orwellowskiego klasyka w reżyserii Barbary Wysockiej.
[Źródło: culture.pl]