Trzech ubogich, brazylijskich chłopców dokonuje niezwykłego odkrycia na składowisku śmieci. Fakt ten ma bardzo poważne konsekwencje i chłopcy muszą ukrywać się przed brutalną policją.

"Śmieć" nie chowa głowy w piasek i nie unika poważnych tematów, choć te stanowią przede wszystkim przedłużenie głównego wątku przygodowego trójki chłopaków. Jednym z najważniejszych elementów scenariusza napisanego przez Richarda Curtisa, sztandarowego romantyka brytyjskiego kina ("To właśnie miłość", "Czas na miłość"), jest kwestia społecznego aktywizmu i idealizmu, tego, w jaki sposób poświęcanie się dla słusznych spraw zmienia człowieka od środka. Chłopcom w ich przygodzie pomagają coraz bardziej cyniczny ksiądz, który przestał już wierzyć w możliwość jakiejkolwiek zmiany, a także młoda aktywistka, która bije się z myślami, czy jej praca jest w ogóle czegoś warta. Nietrudno się domyślić, że w takiej konwencji dorośli bohaterowie muszą dostać od żywiołowych młodzieńców lekcję pokory.

Darek Kuźma, film.onet.pl