Czym jest dla mnie festiwal Młode Horyzonty? Przede wszystkim zaproszeniem i obietnicą. Zaproszeniem skierowanym do młodej, najbardziej szczerej i ciekawej świata widowni i obietnicą spotkania z wyjątkowym kinem. Takim, które nas zaskakuje, i takim, po którym chcemy rozmawiać o tym, co przed chwilą obejrzeliśmy. Oddając w Wasze ręce tegoroczny program, mam nadzieję, że znajdziecie w nim coś dla siebie. Może coś, co Was wyjątkowo wzruszy lub rozbawi? A może coś, co jest bliskie Waszej codzienności, Waszym wyzwaniom czy Waszym przygodom? Marzy mi się, abyście wśród tych 170 filmów odszukali takie, które zapadną Wam w pamięć i sprawią, że podobnie jak my, zespół MFF Młode Horyzonty, pokochacie kino.