repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna

Balet Bolszoj: "Marco Spada" albo "Córka rozbójnika"

Daniel-François-Esprit Auber (1782–1871)

Marco Spada ou la Fille du bandit

Marco Spada albo Córka rozbójnika

Balet w trzech aktach (1857)

Premiera niniejszej inscenizacji Teatru Bolszoj (Państwowego Akademickiego Wielkiego Teatru Rosji): 8 listopada 2013 roku

Transmisja HD LIVE przedstawienia:

30 marca 2014 | niedziela | 17:00

 

Obsada:

David Hallberg jako Marco Spada, rozbójnik

Jewgienia Obrazcowa jako Angela, jego córka

Olga Smirnowa jako markiza Sampietri, córka gubernatora Rzymu

Siemion Czudin jako książę Frederici, zaręczony z markizą Sampietri, ale zakochany w Angeli

Igor Cwirko jako hrabia Pepinelli, kapitan dragonów, zakochany w markizie Sampietri

Andriej Sitnikow jako książę Osorio, gubernator Rzymu

Pierwsi tancerze, soliści, koryfeje i zespół baletowy Teatru Bolszoj, orkiestra Teatru Bolszoj

Aleksiej Bogorat dyrygent

Realizatorzy:

Joseph Mazilier (1801–1868) choreografia

Pierre Lacotte nowe opracowanie choreografii Josepha Maziliera, scenografia i kostiumy

Aleksiej Bogorat kierownictwo muzyczne

Anne Salmon, Gil Isoart asystenci Pierre’a Lacotte’a

Damir Ismagiłow światło

Przedstawienie trwa około 3 godzin i 10 minut (w tym 2 przerwy).

 

Treść baletu

 

AKT PIERWSZY

Scena pierwsza

W pewnej wsi trwa wesele. Wieśniacy skarżą się księciu Osorio, gubernatorowi Rzymu, na niecne występki niejakiego Marca Spady. Choć nikt nigdy nie widział go na oczy, opowieści o kradzieżach dokonanych w najbliższej okolicy przez tego rozbójnika są głównym tematem rozmów wieśniaków. Do wsi wkracza pułk dragonów. Hrabia Pepinelli, ich kapitan, ulega czarowi obecnej na wiejskim weselu markizy Sampietri, córki gubernatora, lecz ta, jak na złość, zaręczona jest już z księciem Frederici. Pojawia się, przez nikogo nierozpoznany, Marco Spada, który zręcznie opróżnia kieszenie niczego nieświadomych zebranych. Kiedy okradzeni orientują się w sytuacji, jest już za późno. Deszcz zagania wieśniaków do domu. Na placu zostaje tylko zrozpaczony ojciec Boromeusz – wszak Marco Spada pozbawił całe towarzystwo środków, które mogłyby być przeznaczone na ofiarę!

Scena druga

Markiza Sampietri, jej ojciec, czyli gubernator Rzymu, oraz hrabia Pepinelli, zabłądziwszy podczas górskiej wędrówki, nie zdają sobie sprawy, że właśnie schronili się w kryjówce Marca Spady. Angela, córka rozbójnika, która ich przyjęła, jest z kolei kompletnie nieświadoma bandyckiej – starannie przecież przed nią skrywanej – działalności swego ojca. Przekonani, że nikogo tam nie zastaną, do kryjówki Marca Spady zachodzą jego towarzysze. Ulatniają się jednak natychmiast, kiedy zauważają, że nie są jedynymi gośćmi. Gdy w domu zjawia się Marco Spada, hrabia Pepinelli, który był świadkiem całego zajścia, ostrzega gospodarza, że jego dom napadli bandyci. Hrabiowscy dragoni zajmują bojowe stanowiska, bowiem klapa w podłodze znów się unosi, a obrazy na ścianach przesuwają... Jednak zamiast rozbójników oczom zdziwionych gości ukazuje się zastawiony stół i uwodzicielskie dziewczęta. Nikt poza Spadą nie wie, że to dziewczyny rozbójników...

przerwa

 

AKT DRUGI

Gubernator Rzymu zaprasza Marca Spadę i jego córkę Angelę na bal. Książę Frederici zbiera się do tego, by poprosić Spadę o rękę Angeli, choć przecież zaręczony jest już z markizą Sampietri. Sytuację komplikuje pojawienie się ojca Boromeusza, który żali się, że został okradziony. Księżulo jest też pewien, że rozpozna złodzieja. Marco Spada wie, że najwyższy czas, by się ulotnić, jednak jest już za późno – ojciec Boromeusz wskazuje na niego! Wszystko w końcu staje się jasne. Zdruzgotana Angela oświadcza księciu Frederici, że w związku z zaistniałą, kompromitującą ją, sytuacją nie może zostać jego narzeczoną. Urażony książę natychmiast oficjalnie ogłasza swoje zaręczyny z markizą Sampietri. Teraz z kolei hrabia Pepinelli ma powód do zmartwienia, bo przecież kocha markizę...

przerwa

 

AKT TRZECI

Scena pierwsza

Hrabia Pepinelli postanawia po raz ostatni wyznać miłość markizie Sampietri, lecz ta, podjąwszy już decyzję, przyjmuje go ubrana w suknię ślubną... Nagle pojawiają się rozbójnicy i porywają zaskoczonego hrabiego wraz z równie zaskoczoną markizą.

Scena druga

Marco Spada i jego kamraci nie posiadają się ze zdumienia, kiedy odkrywają, że jest z nimi Angela, oczywiście w stroju rozbójnika. „Na dobre i na złe! – oznajmia dziewczyna. – Pogodziłam się ze swoim losem i chcę wieść razem z wami bandyckie życie”. Okazuje się, że rozbójnicy uprowadzili również ojca Boromeusza. Choć ten stawia opór, zmuszają go w końcu, by udzielił ślubu markizie Sampietri i hrabiemu Pepinelli. Słysząc zbliżający się pułk dragonów, banda Marca Spady podejmuje decyzję, by ukryć się w jaskini. Postanawiają zabrać ze sobą zakładników – schwytanych właśnie księcia Frederici i gubernatora Rzymu, którzy na swoje nieszczęście przed chwilą weszli im w drogę. Książę i gubernator mają zostać zgładzeni, ale Angela interweniuje: tych dwóch zostanie zatem przy życiu. Wkracza pułk dragonów. Wywiązuje się strzelanina, podczas której Marco Spada zostaje śmiertelnie ranny. Umierając, wyznaje osłupiałym zgromadzonym, że Angela nie jest jego córką. To kłamstwo uchroni dziewczynę przed aresztem i pozwoli jej poślubić księcia Frederici...

 

O balecie, który był operą

Balet „Marco Spada” był pierwotnie operą. Dziś wydaje się to raczej niepojęte, ale w XIX wieku takie zabiegi były na porządku dziennym. Swoją operę komiczną wystawił Auber w 1852 roku, by pięć lat później przerobić ją na romantyczny balet. Choć na początku dzieło cieszyło się powodzeniem (wystawiono je także w Warszawie), to jednak później, jako cokolwiek wtórne, popadło w zapomnienie.

Ponownie zainteresował się baletową wersją historii wesołego i sprytnego rozbójnika Francuz Pierre Lacotte (ur. 1932), tancerz, baletmistrz i choreograf na stałe związany z Operą Paryską. Ten znany na świecie specjalista od rekonstrukcji XIX-wiecznych baletów, opierając się na oryginalnej choreografii Josepha Maziliera (1857), stworzył swoją wersję „Marca Spady” na początku lat 80. ubiegłego stulecia, a zrobił to dla nie byle kogo, bo dla jednego z najsłynniejszych tancerzy XX wieku – nieżyjącego już Rudolfa Nuriejewa.

„Marco Spada” Lacotte’a całkiem niedawno zagościł w repertuarze Teatru Bolszoj (premiera w listopadzie 2013 roku). Oprócz tego choreograf przygotował dla moskiewskiej sceny „Córkę faraona”, a obecnie pracuje nad „Córką Dunaju”.

Podczas transmitowanego przedstawienia w postać przebiegłego Marca Spady wcieli się wybitnie uzdolniony David Hallberg (ur. 1982), pierwszy w historii Amerykanin, który został solistą słynnego Teatru Bolszoj. W 2011 roku Swietłana Zacharowa wskazała go jako najlepszego dla siebie partnera: wystąpili razem w moskiewskiej inscenizacji „Śpiącej królewny”. Przedstawienie to było transmitowane na cały świat, a jego zapis wydany później na DVD. Hallberg jest równocześnie pierwszym tancerzem nowojorskiego American Ballet Theatre.

Córką rozbójnika, Angelą, będzie Jewgienia Obrazcowa (ur. 1984), która w wieku 18 lat została pierwszą solistką Teatru Maryjskiego w Sankt Petersburgu. W swoim repertuarze ma wszystkie najważniejsze role z repertuaru klasycznego. W Bolszoj regularnie tańczy od 2012 roku.

Tłumaczenie i opracowanie: Bartłomiej Majchrzak.

Źródła:

  1. Materiały promocyjne Teatru Bolszoj.
  2. Irena Turska, „Przewodnik baletowy”, wyd. 3., Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1997.

aktualności

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!