Nagrodzony za reżyserię na Sundance film Mariji Kavtaradze to zmysłowa i prowokacyjna love story, jakiej jeszcze na ekranach nie było. Dawno nie było też na nich duetu, między którym tak iskrzy. Elena jest tancerką, a Dovydas tłumaczem języka migowego. Oboje pracują ciałem, szukając najlepszego sposobu, by wyrazić – tańcem i ruchem dłoni – najsubtelniejsze sensy i najgłębsze emocje. Wydają się dla siebie stworzeni, ale Powoli zamiast happy endu wybiera status: To skomplikowane. Bo Elena uwielbia seks, a Dovydas mógłby się bez niego obejść. Pełni najlepszych chęci sprawdzają więc, czy da się kochać, nie pożądając. Film Kavtaradze śmiało podejmuje temat nowych modeli relacji, to kino namiętne i pełne pasji, które jest popisem zarówno świetnej reżyserii, jak i aktorskiej chemii.