W państwach, gdzie prawo dopuszcza karę śmierci, potrzebni są ludzie, którzy ten wyrok wykonają. To właśnie im, mierzącym się z niemożliwymi do wyobrażenia dylematami, poświęcony jest film Mohammada Rasoulofa.
Czterdziestoletni mężczyzna, który większość czasu stara się spędzać w gronie najbliższych. Żołnierz świętujący urodziny swojej narzeczonej. Chłopak, dla którego obowiązkowa służba wojskowa jest jedyną szansą na otrzymanie paszportu i opuszczenie Iranu. Spokojna para w średnim wieku. Bohaterów każdej z opowieści łączy tajemnica oraz dramatyczna decyzja spoczywająca na ich barkach. Irański reżyser powraca w swoim nowym filmie do motywów, które sprowadziły na niego gniew władzy, ograniczającej nie tylko artystyczną, ale i obywatelską wolność. Rasoulof tworzy złożoną z cichych dramatów wstrząsającą opowieść, będącą zdecydowanym sprzeciwem wobec kar śmierci.