repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna

kup bilet

Ostatni seans filmu odbył się 31 grudnia 2019.

Poznajmy się jeszcze raz, Jojo Rabbit, Deerskin

Sylwester Filmowy: Poznajmy się jeszcze raz, Jojo Rabbit, Deerskin

czas: 300’
Wieczór sylwestrowy

Prasujcie smokingi, przygotujcie najlepsze sukienki! 31 grudnia już po raz ósmy w historii KNH zapraszamy na filmową ucztę, którą przywitamy Nowy Rok. W programie: przedpremierowe pokazy hitów światowych festiwali, muzyka, taniec i poczęstunek w hallu kina. W tym roku świętowanie zaczynamy już od samego rana: w repertuarze znajdą się również specjalne pokazy dla najmłodszych widzów, seniorów i w ramach Wózkowni. Tradycyjnie zapraszamy także na transmisję słynnego koncertu Filharmoników Berlińskich. Wieczór sylwestrowy rozpocznie się o 20.00 i będzie trwać do białego rana. Między seansami zapraszamy do zabawy przy muzyce granej przez DJ'a i korzystania z bufetu (zimne i ciepłe przekąski, dania ciepłe, desery, piwo lub wino do wyboru). O północy wzniesiemy wspólny toast i powitamy Nowy Rok we Wrocławiu!

20.45 - 22.40 I Poznajmy się jeszcze raz (La belle époque)
reż. Nicolas Bedos, Francja 2019, 115'

Co byś zrobił, aby raz jeszcze poczuć pierwszą miłość? Ile byś dał, by na nowo przeżyć najpiękniejszy dzień swojego życia? Powrót do cudownych chwil może mieć wysoką cenę. Bohater "Poznajmy się jeszcze raz" gotów jest ją zapłacić - nawet jeśli będzie musiał pozbyć się wszystkich oszczędności, a potem ukryć ten fakt przed żoną. Przewrotna francuska komedia spodoba się wszystkim, którzy pokochali romantyczny klimat "O północy w Paryżu" i urzekającą niewinność "Amelii".

Zagubiony w świecie nowych technologii, wzdychający do telefonów stacjonarnych, papierowych książek i wąsów rysownik komiksów Victor (w tej roli gwiazda francuskiego kina, Daniel Auteuil), nieoczekiwanie dostaje propozycję nietypowej podróży w czasie. Mężczyzna przyjmuje ją tym chętniej, że jego małżeństwo się sypie, a żona Marianne (w tej roli Fanny Ardant) w niczym nie przypomina cudownej dziewczyny, w której kiedyś się zadurzył. Wybiera więc lata 70., by znów móc wejść do baru "Belle Epoque", bezkarnie zapalić papierosa przy stoliku i z drżącym (po raz pierwszy od tak dawna!) sercem czekać, aż w drzwiach pojawi się rudowłosa, seksowna, niezależna Marianne. Odtworzona na jego życzenie epoka wydaje się Victorowi o wiele prawdziwsza niż współczesność, w której wszystko - od międzyludzkich relacji przez pracę, po sztukę - staje się wirtualne.

"Film, któremu nie można się oprzeć", "Dowcipny i radosny" - tak pisali krytycy po pokazach "Poznajmy się jeszcze raz" w Cannes i Toronto. Zachwyciła rewelacyjna obsada (poza Ardant i Auteuil'em wystąpił tu także Guillaume Canet) i błyskotliwy scenariusz, a także lekkość, z jaką reżyser Nicolas Bedos dotyka uniwersalnych tematów: miłości, przemijania, pokoleniowych różnic. Pełen humoru przebój francuskiego kina działa jak filmowy afrodyzjak, przypominając, że najlepsze czasy i najpiękniejsze chwile to te, które przeżywamy teraz.

1.00 - 2.45 I Jojo Rabbit 
reż. Taika Waititi, USA, Niemcy 2019, 108'

Ekstremalnie zabawna, choć ryzykowna historia młodego członka Hitlerjugend rozgrywająca się w czasach II wojny światowej. Jojo nie jest popularny, ma tylko jednego prawdziwego kolegę i jednego przyjaciela na niby, ale za to jakiego! To Hitler (Taika Waititi)! Zwierza mu się ze swoich trosk i kłopotów, a przede wszystkim pyta o radę w kluczowych sprawach: jak być najlepszym małym nazistą, jak rozpoznać Żyda i co zrobić, gdy w ścianie własnego domu odkrywa się młodą i nadzwyczajnie wygadaną przedstawicielkę narodu wybranego (Thomasin McKenzie). Hitler nie zawsze zna odpowiedzi, zwykle wprowadza w życie Jojo jeszcze więcej chaosu, ale przyjaźń tych dwóch zupełnie niedobranych indywiduów zupełnie na tym nie traci. W Jojo Rabbit Waititi stoi na czele fenomenalnej obsady aktorów charakterystycznych (Johansson, Rockwell, Wilson, Merchant). Recenzent strony The Wrap nazwał film rozrywkową prowokacją, a magazynu "Total Film" uznał Jojo Rabbit za skrzyżowanie Monty Pythona, Kochanków z Księżyca Wesa Andersona i Allo, Allo.

Magdalena Maksimiuk

4.15 - 5.30 I Deerskin (Le daim)
reż. Quentin Dupieux, Francja 2019 / 77'

Jeden z największych przebojów sekcji Piętnastka Reżyserów na ostatnim MFF w Cannes. Bohaterką czarnej komedii Quentina Dupieux jest… kurtka z frędzlami. To ona staje się fetyszem niejakiego Georges'a, przegranego gościa, który po zakupie zamszowego ciucha zaczyna marzyć o sławie filmowca. Wydawszy ostatnie pieniądze, mężczyzna błąka się po francuskiej prowincji, z każdym dniem zbliżając się coraz bardziej do granicy obłędu. Zaczepia ludzi, gada z frędzlami, chwyta za kamerę, snuje się po wzgórzach. W siatkę swoich fantazji, zmyśleń i kłamstw wciąga miejscową barmankę, która nocami hobbystycznie przemontowuje stare produkcje. To film o zwyczajnym szaleństwie - przyznał reżyser. - Ale przede wszystkim też o wolności: o tym, co z nią robimy. Mieszając komedię z kinem grozy i dramatem obyczajowym, Deerskin ani na chwilę nie traci kontaktu z rzeczywistością - dziwność i absurd są tu jak zdumiewające narośla na surowej materii. To także aktorski tour de force Jeana Dujardina. Aktor znany z oscarowego Artysty jako gadający z kurtką Georges kpi z własnego gwiazdorskiego statusu.

Małgorzata Sadowska

 

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!