Współczesna, pełna kontrastów metropolia. Nowobogaccy rodzice i ich pochłonięte hedonizmem, żyjące chwilą dzieci, a wokół nich rzeczywistość, w której wzbiera gniew i napięcie bliskie eksplozji. W takiej scenerii poznajemy Marcina, młodego chłopaka, który zaraz po przyjeździe do miasta spotyka trochę młodszą od siebie Olę. Zafascynowana nim dziewczyna zaprasza go do swojego świata, w którym królują mocne używki, niekończące się imprezy artystycznej bohemy i nielegalne wyścigi samochodów. Marcin przyjechał jednak z głęboko skrywaną tajemnicą i dokładnym planem zemsty, o którym ani dziewczyna, ani jej najbliżsi nie mają pojęcia.
„Hardkor” to określenie naszych czasów, które weszło do języka potocznego jako coś zaskakującego, brutalnego i bezwzględnego, a z drugiej strony atrakcyjnego i nęcącego niebezpieczeństwem. Zaś „disko” to coś z zeszłej epoki, to hasło pokolenia naszych rodziców, z którego bije specyficzna nostalgia. (...) Nadrzędną ideą „Hardkor Disko” jest niezależność. (...) Kluczowym twórczym założeniem był szeroko pojęty radykalizm.
Krzysztof Skonieczny, reżyser