Jak to jest posiadać boskie moce chirurgiczne, a zarazem walczyć z własnym człowieczeństwem? Jak to jest próbować ratować życie, a jednocześnie odnosić porażki? Film pokazuje lekarza, neurochirurga, Henry’ego Marsha, napotykającego trudności w relacjach z pacjentami w czasie swojej ostatniej misji na Ukrainie.
Henry jest jednym z czołowych chirurgów mózgu w Londynie. Pomimo pozycji pioniera i gwiazdy w swojej dziedzinie nadal jeździ do pracy na starym rowerze. Nieustannie zamartwia się konsekwencjami błędu lekarskiego, które mogą spotkać jego pacjentów: „Kiedy przychodzi co do czego, możemy sobie pozwolić na utratę ręki lub nogi, ale ja operuję na ludzkich myślach i uczuciach i jeżeli coś pójdzie nie tak, mogę zniszczyć charakter tej osoby na zawsze”.