repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna

kup bilet

Ostatni seans filmu odbył się 5 kwietnia 2016.

Nowe Kino Włoskie: My i Giulia 1300

Noi e la Giulia

reż. Edoardo Leo

czas: 115’
produkcja: Włochy 2015
obsada: Edoardo Leo, Carlo Buccirosso, Luca Argentero, Claudio Amendola, Stefano Fresi, Anna Foglietta

Komedia o rzeczach mało zabawnych, bo działalność Camorry, neapolitańskiej mafii do śmiesznych nie należy, o czym doskonale wiedzą choćby czytelnicy głośnej „Gomory” Roberta Saviano. Leo postanowił jednak opowiedzieć o rzeczach przerażających w zupełnie nowym tonie, bawiąc się przy tym modnymi dziś również w Polsce fantazjami mieszczuchów o porzuceniu korporacji i założeniu romantycznego hoteliku na włoskiej prowincji. Trochę więc marząc, trochę żartując, trochę trzymając się ziemi, zdobywca ośmiu nominacji i dwóch nagród David di Donatello (w tym dla najlepszego reżysera), zaprasza nas na włoskie Południe, byśmy na własne oczy przekonali się, co znajduje się w piwnicach uroczych pensjonatów. Ale opowieść o mafii, która utrudnia życie pięciorgu bohaterom, nieustannie śląc posłańców żądających haraczy, to tylko jeden z wątków owej radosnej w gruncie rzeczy opowieści, w której centrum znajduje się kryzys wieku średniego, przyjaźń, miłość i muzyka – dobiegająca tu… spod ziemi.

Uciekając od bankructwa, długów, nudnej pracy, męczących zobowiązań, czterej luzerzy (do których dołączy wkrótce ciężarna Elisa – Anna Foglietta) postanawiają kupić zrujnowany dom i przerobić go na hotel. Są wśród nich telewizyjny showman – rasista (Fausta gra Eduardo Leo), były sprzedawca samochodów (Luca Argentero), panicznie lękający się przemocy Claudio (Stefano Fresi) oraz komunista-idealista (Claudio Amendola). Gdy po raz pierwszy nachodzi ich wysłannik mafii, nie wahają się sięgnąć po drastyczne środki, niestety – wizyty smutnych panów żądających pieniędzy staja się coraz częstsze.

Tworząc swój straszno-śmieszny świat Leo nie tylko inspirował się dokonaniami klasyka, Ettore Scoli, ale i amerykańskimi komediami pokroju „American Hustle” czy „Kac Vegas”. Co wynika z tak przedziwnej mieszanki? Radzimy przekonać się na własne oczy.

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!