repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna

kup bilet

Ostatni seans filmu odbył się 4 kwietnia 2016.

Nowe Kino Włoskie: Chlor

Cloro

reż. Lamberto Sanfelice

czas: 94’
produkcja: Włochy 2015
obsada: Sara Serraiocco, Piera Degli Esposti, Giorgio Colangeli, Ivan Franek, Anatol Sassi

Debiut Sanfelice (sztuki filmowej uczył się w Nowym Jorku), miał swoją premierę w konkursie głównym festiwalu Sundance i prezentowany był na Berlinale w sekcji Generation 14 plus. "Cloro" z jednej strony pozostaje pod wyraźnym wpływem stylu braci Dardenne - z łatwością adaptując prosty, surowy, chłodny styl Belgów do zimowego pejzażu Abruzzo. Z drugiej zaś, wydaje się być włoską wersją "Do szpiku kości", niezależnego amerykańskiego filmu Debry Granik, w którym spektakularnie zadebiutowała Jennifer Lawrence. Główna bohaterka "Cloro" nie tylko nosi to samo imię, ale podobnie, jak nastolatka z "Do szpiku…" zbyt szybko musi dorosnąć. Odnosząca sukcesy w tańcu synchronicznym Jenny (Sara Serraiocco) po śmierci matki zmuszona zostaje opuścić nadmorską Ostię. Utraciwszy żonę, pracę i chęć do życia, ojciec zabiera dziewczynę i jej małego brata do górskiego Abruzzo - w swoje rodzinne strony. Pogrążony w depresji mężczyzna nie jest w stanie zająć się rodziną. Opiekę nad nim i nad ośmioletnim Fabrizzio (Anatol Sassi) przejmuje Jennifer. Zdobywa pracę w podupadłym hotelu, zapisuje chłopca do szkoły, sprząta, gotuje, zajmuje się nieprzewidywalnym ojcem i próbuje trenować przed zawodami w tańcu synchronicznym. Jedynym wsparciem staje się dla niej imigrant z byłej Jugosławii: także samotny i obcy w tych stronach. Między tą parą narodzi się dwuznaczna seksualna relacja (czy Jenny naprawdę go pożąda, czy tylko "płaci" za jego milczenie, gdy korzysta w sekrecie z hotelowego basenu?). Dość, że po zimie w Abruzzo Jennifer zrozumie, że ceną za wejście w dorosłość jest utrata zdolności do synchronizacji: ze światem i z innymi.

Małgorzata Sadowska, "Newsweek"

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!