Siedmiogodzinne, czarno-białe filmy? To też. Ale także historie, których nie powstydziłby się Monty Python (Niefortunny numerek albo szalone porno, reż. Radu Jude), rozbudzające wyobraźnię (Mała mama, reż. Céline Sciamma) i rozbrajające utarte schematy (Lux Æterna, reż. Gaspar Noé). Zobacz piękno kina w jego różnorodności – podczas 21. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty.
Tegoroczna odsłona wydarzenia zostanie przeprowadzona hybrydowo: między 12 a 22 sierpnia spotkamy się we Wrocławiu na pokazach stacjonarnych w Kinie Nowe Horyzonty oraz Dolnośląskim Centrum Filmowym i Teatrze Muzycznym Capitol. Tydzień dłużej potrwają nowohoryzontowe seanse online.
W programie NH znajdą się zarówno wielkie przeboje z festiwali w Cannes, Wenecji, Berlinie czy Toronto, jak i autorskie perły niedostępne nigdzie indziej.
Tegorocznej edycji przyświeca hasło „kino od nowa”: zaproszenie do powrotu do festiwalowego życia i zapowiedź nowych filmowych zjawisk, które będzie można zobaczyć już w sierpniu.