Maczeta, tytułowy bohater przeboju Roberta Rodrigueza, reżysera Sin City i Desperado, powraca. Rząd amerykański zatrudnia byłego agenta Machetę (Danny Trejo), któremu powierza ważną i niezwykle trudną misję. Ma on odnaleźć i zlikwidować bezwzględnego miliardera i handlarza bronią Luthera Voza (Mel Gibson). Musi się z tym szybko uporać, zanim ten wcieli w życie swój szalony plan rozpętania wojny na całym świecie. Kino akcji, zabawy konwencją i absurdu w gwiazdorskiej obsadzie.
Prześmiewczy, ale pełen charakterystycznego dla niego zapału i werwy hołd dla tandetnego, niskobudżetowego kina, w którym krew leje się strumieniami (…). Szalony sen wyrośniętego chłopca - powiecie. Dlatego lepiej posłuchajcie Rodrigueza: - Chciałem, aby ludzie poszli do kina, konkretnie się ubawili, a po seansie mogli powiedzieć, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli. Spodziewajcie się lepszej zabawy, większej intensywności i rozrywki na zupełnie nowym poziomie. Oczekujcie nieoczekiwanego - zapowiada reżyser.
Gazeta.pl