repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna

kup bilet

Ostatni seans filmu odbył się 30 października 2023.

plakat

Oko Boga

reż. Piotr Krzywiec

czas: 92’
produkcja: Polska 2001
obsada: Andrzej Zaborski, Ryszard Doliński, Iwona Szczęsna, Sylwia Janowicz-Dobrowolska
język: polski

gatunek: thriller, sci-fi, psychologiczny

Jest rok 2066. Polska wchodzi w skład Zjednoczonej Europy. Podróże w czasie i teleportacje to chleb powszedni Dreizera Davicza, ponurego agenta kontynentalnych służb specjalnych, który wędruje po czasoprzestrzeni skrzypiąc skórzanym płaszczem. Zawodowo zabija wrogów władz przyszłości, kiedy ci są jeszcze dziećmi. Nawet w kompletnej ciemności nosi ciemne okulary, jak przystało na wyzutego ze złudzeń twardziela.

Niebezpieczne życie i moralne dylematy topi w alkoholu i narkotykach, czasami prowadzi też długie monologi w kościele. Jego naznaczone przemocą życie wywraca się do góry nogami, gdy podczas jednej z podróży trafia do małego miasteczka. Tam zakochuje się bez pamięci…


To nie fabuła jednego z filmów Alberta Pyuna, czy kolejna część kultowej serii Trancers. To polskie kino gatunkowe z krwi i kości! W naszym cyklu pokażemy prawdziwego białego kruka rodzimego filmu klasy B – Oko Boga w reżyserii białostockiego wizjonera, Piotra Krzywca. To on zaserwował nam w latach 90. postapokaliptyczne cacko – Rok 2384, czyli parodia ponuklearna. W tej amatorskiej jeździe bez trzymanki zaprezentował nam, jak wyglądałyby spustoszone przez katastrofę nuklearną wschodnie rubieże Polski (dziwnie znajomo). Kilka lat później, uzbrojony w sztuczną broń, ekipę liczącą 300 osób i znacznie większy budżet (podobno 200 tys. złotych) zrealizował Oko Boga – thriller sci-fi, w którym obok malowniczych strzelanin, pościgów i nieźle wyglądających rekwizytów, jest też sporo rozmów o Bogu i tytułowym artefakcie, potężniejszym nawet od Arki Przymierza.

Dla tych, którzy po Oku Boga spodziewają się kompletnej amatorki, film będzie sporym zaskoczeniem. Zrealizowany został przy pomocy Klubu Filmowego Projektor i prywatnych sponsorów, a przed kamerą stanęło 55 aktorów z Białostockiego Teatru Lalek i Teatru Dramatycznego. Ekipa kręciła na blisko 100 planach, a historia realizacji Oka Boga jest niemal tak niewiarygodna jak fabuła tego filmu. Już w postprodukcji Krzywiec zorientował się, że większość ujęć wygląda, jak stateczne zdjęcia do serialu Złotopolscy i nie ma hollywoodzkiego sznytu, na jakim mu zależało. To wymagało oczywiście nakręcenia nowych scen. Ale szczęście Krzywcowi nie sprzyjało – bo jak opowiadał w wywiadach – trafili mu się producenci-kanciarze. Premiera Oka Boga była jednym z najbardziej doniosłych wydarzeń w historii Białegostoku. Krzywiec wyszedł z białej limuzyny w iście hollywoodzkim stylu i powitał tłum czekający na największą w Polsce premierę filmu amatorskiego.

Film oficjalnie można obejrzeć jedynie na seansie cyklu Najlepsze z Najgorszych, który tym razem gości na Splat!FilmFest.

Oko Boga pojawiło się także w 2001 roku na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, w sekcji pozakonkursowej. Za granicą pokaz odbył się m.in. w Londynie na festiwalu kina niezależnego Raindance. Oglądając Oko Boga koniecznie zwróćcie uwagę na to, jak Białystok wspaniale udaje szarą, brudną stolicę dekadencji. Przypadek? Nie sądzimy.

inne filmy

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!