Thriller psychologiczny, ale w rzeczywistości rodzaj urealnionego horroru wampirycznego. „Wampirem” okazuje się tu Dave Boyle – ofiara molestowania seksualnego, która mimo że minęło wiele lat od porwania przez pedofila, wciąż nie może otrząsnąć się z traumatycznego przeżycia. To właśnie Dave będzie podejrzany o uprowadzenie i zabicie córki swojego przyjaciela, drobnego gangstera Jimmy’ego. Śledztwo w sprawie morderstwa prowadzi trzeci z przyjaciół, detektyw Devine, który do końca nie może uwierzyć w winę okrutnie doświadczonego Dave’a. W wielu wcześniejszych filmach (Mściciel, Lina, reż. Richard Tuggle) Eastwood zgłębiał mroczne strony ludzkiej duszy, lecz dopiero w Rzece tajemnic zmierzył się ze złem, które przenika świat i człowieka, nieodwracalnie naznaczając jego egzystencję. W tym niełatwym, pesymistycznym filmie, który dotyka wielu patologii życia społecznego nie tylko w Ameryce (pedofilia, eskalacja przemocy i przestępczości, bezbronność jednostki wobec otaczającego ją zła), reżyser zapala iskierkę nadziei: ujawnienie nawet najbardziej skrywanej tajemnicy przynosi wyzwolenie.