Od piątku na naszych ekranach: mistrzowski true crime, a jednocześnie bezkompromisowy obraz współczesnego Iranu (Holy Spider), powracający do melodramatu Sam Mendes i jego najnowszy film z Olivią Colman w roli głównej (Imperium światła), nagrodzona Srebrnymi Lwami na Festiwalu w Gdyni historia inspirowana powieścią Leopolda Tyrmanda (Filip), trzymający w napięciu thriller o zbrodni, która staje się obsesją (Noc 12 października)