repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Omar reż. Hany Abu-Assad
Aktualności

Konflikt izraelsko-arabski - "Omar" Hany'ego Abu-Assada

3 wrz

Od 5 września w Kinie Nowe Horyzonty.

Palestyński kandydat do Oscara, zdobywca Nagrody Specjalnej Jury w sekcji Un Certain Regard na MFF w Cannes.Bohaterem filmu jest Omar, młody piekarz z okupowanej Palestyny. Zaangażowany w ruch oporu musi stawić czoła trudnym decyzjom. Jego przyjaciele, schwytani i poddani torturom, wybierają pomiędzy lojalnością a życiem. Podejrzenia i zdrada wystawią na próbę jego zaufanie do kumpli z dzieciństwa. Stojąc po różnych stronach muru, Omar i brat jego ukochanej Nadji walczą o inną wolność. Omar przekonuje się, że to czy ktoś jest wrogiem, zależy od okoliczności. Tortury i upokorzenia podważają wiarę w honor i sens poświęceń za wszelką cenę.

Omar w programie kina

"Zakończona przed kilku dniami 50-dniowa wojna w Gazie to kolejna odsłona rozpoczętego ponad sześć dekad temu izraelsko-arabskiego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Konfliktu o charakterze etnicznym, religijnym i przede wszystkim terytorialnym. Palestyńczycy konsekwentnie bowiem nie akceptują okupacji Zachodniego Brzegu Jordanu i wzgórz Golan, a Izrael równie konsekwentnie przeciwstawia się wszelkim próbom oporu i terroru. Na takim tle społeczno-politycznym rozgrywa się akcja „Omara" wyróżnionego w Cannes Nagrodą Specjalną Jury w sekcji Un Certain Regard i nominowanego do Oscara (w rywalizacji pokonał m.in. „Wałęsę" Andrzeja Wajdy). Jego autor, palestyński reżyser i scenarzysta Hany Abu-Assad, zdobył wcześniej  światowy rozgłos i pierwszą nominację do Oscara filmem „Paradise Now" o dwójce młodych Palestyńczyków zwerbowanych do przeprowadzenia zamachu bombowego w Tel Awiwie. „Omar" to – mimo umiejscowienia w realiach współczesnej Palestyny – uniwersalna opowieść o przyjaźni, miłości, przemocy, terrorze i zdradzie." (Marek Sadowski, "Rzeczpospolita")

"Film w niecodzienny sposób ukazuje przemoc, która w rękach opresyjnej władzy jest środkiem przymusu, a dla młodych Palestyńczyków staje się jedynym narzędziem odwetu. Brutalne czyny, jak zamordowanie żołnierza, w żaden sposób nie zmieniają ich położenia. Dają jedynie złudną iluzję kontrolowania sytuacji, która zdecydowanie ich przerasta. Abu-Assad dobrze zna reguły rządzące thrillerem, w którego szaty ubrany jest jego film. Skomplikowana fabuła, pełna zwrotów akcji i fałszywych poszlak, trzyma w napięciu już od pierwszych scen. Reżyser ukazuje nie tylko trudy życia na Zachodnim Brzegu Jordanu, ale i bardziej uniwersalne problemy: zdradę, zawiedzioną przyjaźń, słabość, jaką staje się miłość. Twórca nie próbuje oceniać swoich bohaterów, chociaż uwypukla popełniane przez nich błędy. Konsekwencje ponosi tutaj każdy i przeważnie są one nieproporcjonalne do czynów." (Karolina Stankiewicz, stopklatka.pl)

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!