Nie ma nic lepszego, niż gorąca kąpiel w chłodny wieczór, szczególnie gdy rytuałowi towarzyszą rozmowy ze stałymi bywalcami publicznej łaźni i wieńczy go buteleczka zimnego mleka. To jak haust świeżości, który oczyszcza i duszę, i umysł. Nic więc dziwnego, że gdy byt pewnej małomiasteczkowej łaźni, prowadzonej od lat przez tę samą rodzinę, jest zagrożony, wywołuje to poruszenie w lokalnej społeczności. Publiczne łaźnie i gorące źródła są w Japonii czymś więcej, niż przestrzenią kąpieli – to sfera yudo, czyli rytualnej drogi gorącej wody.
Yudo, podobnie jak sztuka układania kwiatów, kaligrafia czy droga herbaty, charakteryzuje się własnym zbiorem wartości i konkretnymi zasadami. Określają one rytuał kąpieli, który poprzez zanurzenie w wodzie z gorących źródeł ma prowadzić do cielesnej i duchowej harmonii. Komedia Masayukiego Suzukiego pokazuje rolę gorących kąpieli w życiu Japończyków, w budowaniu społecznych więzi, przybliżając przy tym fascynującą filozofię yudo. Wybór tego filmu nawiązuje do zeszłorocznego cyklu feel-good movies – „Yudo” bez wątpienia przyniesie ukojenie i odrobinę wytchnienia. Trudno o cieplejszy seans w chłodny listopadowy wieczór!
There is nothing better than a warm bath on a cold evening, especially when the ritual is accompanied by conversations with public bathhouse regulars and ends with a glass of cold milk. It is a gulp of fresh air purifying the body and the soul. No wonder that when a small-town bathhouse, run by the same family for many years, comes under threat, it causes quite a stir in the local community. In Japan, public bathhouses and hot springs are about more than just bathing – this is the realm of yudo, the ritual way of hot water.
Just like the art of flower arrangements, calligraphy, or the way of the tea yudo is characterized by its own set of values and specific rules. They determine the ritual of the bath which, through immersing oneself in the hot springs water, should bring about physical and spiritual harmony. Masayuki Suzuki's comedy shows the importance of hot springs in the life of the Japanese and its role in building social ties, and explains the fascinating philosophy of yudo. The choice of this film is a callback to last year's feel-good movies section – the screening of "Yudo" will certainly be a soothing, relaxing experience, and a truly warm picture for a cold November evening!