repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna

kup bilet

Ostatni seans filmu odbył się 26 marca 2019.

"Wszystko za K2 – cena podboju"

czas: 90’

Podczas spotkania odsłonimy kulisy historii polskich zmagań z górą K2. Uczestnikami spotkania będą Leszek Cichy - uczestnik m.in. pierwszej wyprawy na K2 w 1976 r. i pierwszej zimowej w 1987 r. oraz Janusz Majer - kierownik wyprawy, która pokonała kultową Magic Line na K2 w 1986 r. Spotkanie poprowadzi Piotr Trybalski - autor książki "Wszystko za K2. Ostatni atak Lodowych Wojowników".

Spotkanie odbędzie się w ramach cyklu IN MUNDO "Góry" w kinie Nowe Horyzonty. Cykl realizowany jest we współpracy z Polskim Związkiem Alpinizmu, Programem Polski Himalaizm Zimowy oraz Fundacją Himalaizmu Polskiego im. Andrzeja Zawady.

O K2, mówi się "góra morderca", bo ilość ofiar, które pochłonęła od 1954 roku, gdy włoscy himalaiści stanęli po raz pierwszy na jej wierzchołku jest porażająca. Ale to także "polska góra". Bo nie ma innego, ośmiotysięcznego wierzchołka, na których polscy himalaiści tak mocno i w tak znamienity sposób nie zaznaczyliby swojej obecności. Na K2 chcieliśmy pojechać już przed II Wojną Światową, kiedy to Adam Karpiński, znakomity taternik i miłośnik zimowego wspinania, roztaczał perspektywy rozwoju polskiego taternictwa i alpinizmu. W końcu w 1976 roku, pod kierownictwem Janusza Kurczaba ruszyła wyprawa, którą tak niewiele dzieliło od drugiego w historii zdobycia góry, i to nową drogą. Zabrakło 200 metrów… Wreszcie, w 1986 roku, Wanda Rutkiewicz jako pierwsza kobieta, Polak, stanęła na szczycie, a w tym samym roku zespół pod kierownictwem Janusza Majera pokonał słynną Magic Line, projekt Reinholda Messnera, któremu nie podoła sam pomysłodawca. Ale to nie wszystko, w tym samym sezonie Jerzy Kukuczka i Tadeusz Piotrowski wytyczyli nową drogę na szczyt, której do dziś nie pokonał żaden inny himalaista. W 1987 roku, pod kierownictwem Andrzeja Zawady rozpoczęła się zimowa odyseja na K2. Trzy polskie wyprawy próbowały wydrzeć górze wierzchołek. Jak na razie bez sukcesów.

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!