repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Medicus reż. Philipp Stolzl
Aktualności

Europejska superprodukcja "Medicus" Philippa Stolzla

23 kwi

Od 25 kwietnia w Kinie Nowe Horyzonty.

Adaptacja bestsellerowej powieści Noaha Gordona. Anglia, XI wiek. Rob Cole (Tom Payne) po śmierci rodziców został przygarnięty przez wędrownego balwierza (Stellan Skarsgård). Pod jego okiem uczył się reguł rządzących światem, a także opanował podstawy medycznej wiedzy. Życie chłopca odmienia spotkanie z wędrownym lekarzem, który dostrzegając jego talent i młodzieńczy zapał, zaszczepia w nim marzenie o studiach medycznych pod okiem sławnego lekarza perskich królów, Ibn Siny (Ben Kingsley). Podejmując decyzję o wyprawie do arabskiego Isfahanu, Cole nie zdaje sobie sprawy z czekających go przygód i niebezpieczeństw.

Medicus w programie kina

"Do tej adaptacji przygotowywano się bardzo starannie. I co w jakiś sposób cieszy, nie jest to pompatyczne, pełne fajerwerków hollywoodzkie dzieło, ale przemyślana w szczegółach, subtelna i piękna produkcja niemiecka. Pokazać w trakcie 150 minut bezmiar ponad 800 stron tekstu to nie jest łatwa sztuka. Długo szukano odpowiedniego scenarzysty, jeden z nich przygotował nawet siedemnaście wersji filmowej skryptu! W efekcie blisko cztery lata poświęcono na opracowanie końcowej wersji scenariusza przy współpracy autora. Noah Gordon wraz z córką aktywnie wspierali swoimi uwagami niemieckich twórców na tym etapie powstawania filmu." (www.film.wp.pl)

"XI wiek, średniowieczna Anglia, odważny młodzieniec i dalekie podróży do krainy Persów - wszystko to w imię "głodu wiedzy i nauki", aby przezwyciężyć europejskie zacofanie i zacietrzewienie Kościoła. Robe Cole (Tom Payne) to kilkulatek, którego matka umiera na tajemniczą chorobę. Chłopiec zostaje oddzielony od reszty rodzeństwa i jest zdany na samego siebie. Przypadkiem trafia na podróżującego po kraju cyrulika (Stellan Skarsgard), od którego pragnie uczyć się "sztuki uzdrawiania ludzi". Balwierz zajmuje się przede wszystkim sporządzaniem tajemniczych wywarów, leczeniem skręceń, wyrywaniem zębów i mniej przyjemnymi chorobami skóry, o których chyba nie warto wspominać. Robe pomaga mu rozkręcać obwoźny handel "medykamentami z dalekich krajów" i przy okazji uczy się co nieco o amputacjach i nastawieniach zwichniętych kończyn. W końcu opuszcza swojego dobroczyńcę, ponieważ chce rozwijać swoje umiejętności lecznicze.

Pragnie dotrzeć do perskiego miasta Asfahan, w którym naucza światowej sławy medyk, Ibn Sina (Ben Kingsley), u którego Robe chciałby praktykować. Decyduje się na wyprawę "na koniec świata" po tym, jak żydowscy uczniowie perskiego geniusza ratują wzrok cyrulika. Robe ewidentnie chce być kimś i ku czci swojej matki pomagać cierpiącym w potrzebie." (Joanna Ostrowska, interia.pl)

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!