Czy fanatyzm religijny grozi nam tylko ze strony muzułmańskich ekstremistów? Bohaterowie tego filmu przekonują się, że radykałowie czają się tuż za rogiem i nie muszą być wyposażeni w Koran - groźna w ich rękach jest także Biblia. Nastoletni Rosjanin Vieniamin nie jest jak inni chłopcy. Któregoś razu odmawia przebrania się w strój obowiązujący na lekcji WF-u. Gdy nauczyciele i matka przekonują się, że powodem buntu jest klauzula sumienia, zaczyna się horror. Cytując Biblię potępia wszystkich wokół. Pobożny chłopiec wie, co jest dobre, a co złe, i wystawia swoje otoczenie na poważną próbę. Świetnie wyreżyserowany przez Serebrennikova, który zanurza nas w diabelski świat obskurantyzmu, na dodatek piekielnie aktualny.