Billy "The Great" Hope ciężką pracą osiągnął to, czego pragnął. Ma piękną, kochającą żonę, uroczą córkę i tytuł bokserskiego mistrza świata. Choć wydaje się to niemożliwe, w ciągu jednego dnia traci wszystko, co jest dla niego ważne. Musi teraz znaleźć sposób, by odbić się od dna... Wsparcie znajduje na sali treningowej prowadzonej przez emerytowanego pięściarza i trenera najtwardszych bokserów. Dzięki jego pomocy Billy rozpoczyna swoją największą walkę, która ma przynieść mu odkupienie i zwrócić zaufanie bliskich. Najważniejsze starcie odbędzie się jednak poza ringiem.
W ostatnich latach kariera Gyllenhaala gna jak szalona, a kolejne punkty w filmografii utrzymują jego emploi w zróżnicowanych barwach. Aktor udowodnił, że nie boi się wyzwań, jakie narzuca mu jego życiowy zawód. Morderczy trening do roli? Czemu nie. Zaangażowanie aktora w psychikę postaci to jednoznaczny ukłon w stronę widowni. Tym samym rola Billy'ego Hope jest jedną z najlepszych kreacji amerykańskiego artysty.
Agnieszka Sudoł, naekranie.pl