1957 rok. Mężczyzna zostaje skazany na śmierć za brutalne zabójstwo młodej kobiety. Siedem lat później jeden po drugim znów następują wstrząsające przypadki śmierci. W politycznym obłędzie porewolucyjnym ciężko jest odnaleźć powiązania i na nowo podjąć nić śledztwa. Młody prokurator próbuje jednak zdemaskować mordercę. Wybitny mistrz, Árpád Sopsits, wyreżyserował intrygujący, a jednocześnie mądry film, w który ukazanie zbrodni stanowi świetną okazję do zaprezentowania relacji podczas dyktatury komunistycznej. Światowa premiera filmu miała miejsce podczas Warszawskiego Festiwalu Filmowego.