Sachio Kinugasa to uznany pisarz, odcinający kupony od swojego sukcesu i szlachetniejącej z wiekiem męskiej urody. Gdy jego żona ginie w wypadku, potrafi znaleźć doskonałe słowa, by wyrazić nieukojony żal - za wyrafinowaną i z pozoru głęboką formą wydaje się jednak brakować emocji. W życiu bohatera pojawia się tymczasem Yoichi, wdowiec po kobiecie, która straciła życie w tej samej katastrofie, zostawiając go z dwójką dzieci. Wiedziony impulsem, Sachio nieco wbrew sobie deklaruje pomoc osamotnionej rodzinie.
Trudno wyobrazić sobie bohaterów różniących się od siebie bardziej: Yoichi to prostoduszny i bezpośredni kierowca ciężarówek (w którego wciela się rockman Pistol Takehara), Sachio - wyrafinowany, szarmancki intelektualista, pretendujący do miana autorytetu (doskonale wyważona rola znanego z "Pożegnań" Masahiro Motokiego). Ich spotkanie okaże się wyzwaniem - i szansą - dla obojga.
Nishikawa z lekkością prowadzi widza przez historię o dojrzewaniu i wewnętrznej przemianie, opowiadaną bez patosu, za to z ogromną psychologiczną wrażliwością. Równoważąc dramatyczne momenty subtelnym humorem, pokazuje zderzenie dwóch światów, dwóch narracji o męskości, rodzinie, życiowych celach. Zniuansowanym, wielowarstwowym scenariuszem reżyserka po raz kolejny udowadnia, że jest godną spadkobierczynią najlepszych tradycji japońskiego kina spod znaku Ozu czy Mizoguchiego. Z niespiesznym stylem opowiadania współgrają jazzująca ścieżka muzyczna oraz zdjęcia stałego współpracownika Hirokazu Koreedy, Yutaki Yamazakiego.