Nagroda dla najlepszego debiutu na 70. MFF w Wenecji oraz Nagroda Publiczności i Grand Prix na 14. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty. W Afryce Wschodniej albinosi traktowani są jak lukratywny towar. Szamani płacą fortunę za części ciała i narządy dotkniętych bielactwem osób, wierzą bowiem, że sporządzone z nich amulety przynoszą szczęście i dobrobyt. Alias jest młodym albinosem żyjącym w tanzańskiej wiosce. Po tym, jak zostaje świadkiem morderstwa swojego ojca, również albinosa, matka wysyła go do miasta, by tam poszukał schronienia.
Unikając estetyzowania przemocy i popadania w tani moralizm, Deshe nakręcił uniwersalny film o inności. (...) Oszczędny formalnie, "Biały cień" jest wstrząsający i ważny; zadaje istotne egzystencjalne pytania w bezpretensjonalny sposób, subtelnie podsuwając odpowiedzi.
Bartosz Sadulski, film.onet.pl