Jeśli istnieją w historii kina tematy pechowe, to z pewnością pozostaje takim Don Kichot – zanim wykończył Terry’ego Gilliama, dał popalić Orsonowi Wellesowi. Reżyser wprawdzie traktował film jako prywatne ćwiczenie stylistyczne, pracując nad nim od 1955 roku i nie przejmując się ograniczeniami budżetowymi, a całość zatytułować miał Kiedy zamierzasz skończyć Don Kichota? W końcu, siedem lat po śmierci Wellesa, film zmontowali Jesús Franco i Patxi Irigoyen w roku 1992. Wszystko to inspirowało kolejnych twórców, jak np. należącego do włoskiego zespołu L’arsenale Filippa Peroccę, który postanowił zamówić do fragmentów filmu muzykę współczesną. W projekcie wzięli udział muzycy ansamblu i zaproszeni kompozytorzy, w tym polsko-niemiecka autorka Jagoda Szmytka. Powstały zróżnicowane etiudy na sopran, saksofon, akordeon, gitarę elektryczną, syntezatory i inne obiekty. Utwory te pokazują całe spektrum muzyki nowej – od szmerów i szumów po punktowe melodie i niesłyszane współbrzmienia. Wraz z obrazem tworzą intrygującą całość, nigdy nie dosłowną i często pełną kontrapunktów i wieloznaczności, co udowodni koncert z muzyką do filmu na żywo.
W hallu kina będzie można usłyszeć Wojnę światów, słuchowisko w reżyserii Macieja Maryla.