repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci reż. Werner Herzog
Aktualności

"Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci" Wernera Herzoga

1 wrz

Od 2 września w Kinie Nowe Horyzonty.

Kiedy będziemy mogli tweetować myśli? Czy mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2050 roku wygrają roboty? I czy istnieją jeszcze miejsca, gdzie nie docierają fale elektromagnetyczne? Legendarny dokumentalista Werner Herzog, który ma swoim koncie nominację do Oscara, w najnowszym filmie bierze na warsztat internet – od jego początków do najbardziej oddalonych zakątków. Podróż zaczyna od samych źródeł cyfrowej rewolucji – znajdujemy się w pokoju na Uniwersytecie Kalifornijskim, skąd w 1969 roku został wysłany pierwszy mail. Herzog udowadnia, że moment, w którym internet zacznie „śni sam o sobie” jest już bardzo bliski. Prowadzi widzów poprzez szereg prowokacyjnych rozmów, które pokazują, w jaki sposób internet przekształcił praktycznie wszystkie elementy realnego świata – od biznesu, przez edukację, podróże kosmiczne, po opiekę zdrowotną i w końcu osobiste relacje. Jeden z naukowców pokazuje, jak wygląda wyobraźnia robota, i zadaje niewygodne pytanie: czy otoczeni inteligentnymi maszynami na pewno będziemy wciąż potrzebowali towarzystwa drugiego człowieka?

Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci w programie kina

"Zamiast zachwycać się kolejnymi technologicznymi fetyszami i podążać za rozbudzającym masową wyobraźnię człowiekiem jako policzalnym – a co za tym idzie podlegającym kontroli – rozszerzeniu dla technologii (widocznym np. w ruchach quantified self), Herzog zza kamery rozmawia z naukowcami, z ludźmi inwestującymi w technologie przyszłości, a także z tymi, na których technologie bezpośrednio wpływają. Z nieskrywaną fascynacją pyta o podstawowe ludzkie emocje i wartości w nadchodzącym świecie dominacji maszyn. Czy w przyszłości sensory mózgowe zasygnalizują, że przechodząca obok dziewczyna zaraz się we mnie zakocha? – pyta Herzog." (Helena Chmielewska-Szlajfer, "Kultura Liberalna")

"Dokumentalista wysłuchuje pochwał na temat „sieci", ale i gorzkich słów tych, dla których okazała się wyrokiem. Widzowie poznają kobietę, u której bezprzewodowe nadajniki wywołały poważną chorobę i zmusiły do życia w głębi lasu poza ich zasięgiem. Są historie ludzi, których komputerowe gry i wirtualne światy uzależniły tak bardzo, że stracili swoje rzeczywiste życie. Świat rozwijający się w postępie geometrycznym bywa dobrem, ale ma i ciemne strony – wielu nie potrafi odnaleźć się w przeformatowanych relacjach międzyludzkich. Kadr pokazujący na tle drapaczy chmur przyobleczonych w pomarańczowe szaty mnichów wpatrzonych w ekrany swoich telefonów komórkowych, a może tabletów – też daje do myślenia." (Małgorzata Piwowar, "Rzeczpospolita")

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!