repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Aktualności

Sztuka w PRL-u: "Totart, czyli odzyskiwanie rozumu"

19 lis

Od 21 listopada w Kinie Nowe Horyzonty.

Dokument o gdańskiej formacji artystycznej Totart, która obrazoburczo-prześmiewczymi ujawnieniami rozsadzała ponurą, PRL-owską rzeczywistość lat 80-tych. Z Totartu wywodzą się m.in. Ryszard Tymon-Tymański, Darek Brzóska-Brzóskiewicz, Paweł Paulus Mazur czy Paweł Konjo Konnak. Reżyser oraz goście występujący w filmie starają się zrozumieć fenomen duchowego przywódcy i ideologa grupy, Zbigniewa Sajnóga i jego zaskakującego przystąpienia do sekty Niebo. W szerszym ujęciu to również opowieść o generacji, której przypadł schyłek PRL-u i okres po transformacji ustrojowej. Ważną rolę w filmie odgrywa muzyka. Odpowiadają za nią zespoły z tamtego okresu: Szelest Spadających Papierków, Pancerne Rowery, Paulus, Chałupnicza Rzeczywistość Wirtualna, Kormorany, TOTART DDA, Tymon Tymański & Jazz Out czy Zurt.

Totart... w programie kina

"Założę się, że jedynie wybrane jednostki z mojego pokolenia słyszały o gdańskiej grupie Totart. Powstała w latach 80. formacja działała mniej więcej do początku lat 90. Była o niej głośno w całej Polsce. W końcu ludzie z innych miast zaczęli się inspirować działalnością Zbigniewa Sajnóga i jego przyjaciół. Według niektórych Totart stworzył podwaliny do budowania polskiej alternatywy, sztuki niezależnej. Performersi, poeci, artyści pod przywództwem Sajnóga szukali wyjścia z komunistycznego marazmu, niedoli i niemożności. Po 1989 roku przeszli do mainstreamu, prowadząc programy telewizyjne, zahaczające o psychodelę. O Totarcie powstało wiele pozycji książkowych, z tą Pawła Konnaka na czele. Jednak to film Bartosza Paducha ma szansę rozsławić formację wśród młodszych pokoleń, tych, które nie miały okazji żyć w czasach istnienia grupy." (rec-en-zent.blogspot.com)

"Kopulowanie z peerelowskim godłem, udawanie psychicznie chorych, rzucanie w publiczność papierowymi pigułami z wodą, wreszcie hasła w stylu „najpierw sracze, potem dacze” czy „coito ergo sum” – w taki sposób członkowie grupy Totart w połowie lat 80. XX w. próbowali wybudzać polskie społeczeństwo z letargu stanu wojennego. Czy było w tym coś więcej niż szczeniackie wypinanie pupy? Tylko totalna nieznajomość realiów komuny mogłaby przynieść odpowiedź negatywną. Dokument Bartosza Paducha wziął sobie za cel uchwycenie fenomenu „bojówki artystycznej” z Trójmiasta. Ostatecznie sam film oraz ferment, jaki wywołał swoim pierwszym pokazem, powiedziały nam coś istotnego o czasach najnowszych." (Anita Piotrowska, "Tygodnik Powszechny")

Muzeum Współczesne Wrocław poleca!
 

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!