repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Huba reż. Wilhelm Sasnal, Anna Sasnal
Aktualności

Wydarzenie w polskim kinie - "Huba" Anny i Wilhelma Sasnal

23 paź

Od 24 października w Kinie Nowe Horyzonty.

Stary, chory mężczyzna, odchodząc z fabryki, traci kontrolę nad czasem. Nie może spać i jeść. Wysycha. Młoda kobieta i dziecko są jak jeden zrośnięty organizm, choć ta bliskość polega na uzależnieniu i nierówności. Dziecko, najmocniej wczepione w życie, jest żarłoczne i wysysające siły. Obserwacji podlega tu nie tylko monotonna codzienność bohaterów, ale również proces ich życiowej degradacji.

Huba w programie kina

"U Sasnalów hubą jest "wgryziona" w miejską tkankę fabryka, przyssane do piersi dziecko bohaterki, zabierający przestrzeń i powietrze swojej współlokatorce mężczyzna. Wreszcie – w planie najszerszym – są nią ofiary przemian ustrojowych, "pasożytujące" na zreformowanym społeczeństwie. Hubą są średnie i niewielkie miasteczka zrzucone przez elity do piekiełka "ciemnogrodu", z rozrywkami w stylu torów żużlowych i warzywniakami służącymi za centra kultury. Sasnalowie nie uciekają się ani do ironii, ani do przesadnej czułości. I pewnie dlatego ich głos brzmi tak czysto. Huba jest katalogiem wszystkich powstałych po transformacji układów społecznych. Od lekarskiego "niech siada" i umoralniających dyskusji na temat wychowania dzieci po instytucję rodziny jako taką ze wszystkimi jej cielesnymi i intelektualnymi gorsetami. To świetne, humanistyczne kino, które podgląda człowieka w stanie, w którym sam się za uszy z bagna nie wyciągnie; w stanie, w którym przechodząca w apatię rezygnacja jest sprawką gospodarczych i politycznych sił wyższych." (Michał Walkiewicz, filmweb.pl)

"Propozycje i nadzieje odnowienia polskiego kina przez otwarcie go na osoby aktywne dotychczas w innych polach praktyki artystycznej, w tym zwłaszcza w polu sztuk wizualnych, zgłaszane były przez krytyków, kuratorów, animatorów życia filmowego. Do takiego otwarcia kina nawoływał m. in. „Manifest Restartu"(pod którym widnieje także nazwisko niżej podpisanego): „Literatura, sztuki wizualne, teatr, teoria sztuki wyprzedziły w ostatnich dekadach polskie kino. [...] Chcemy [...] wspólnie z jego twórcami szukać [nowych form] na marginesach, w galeriach sztuki, w filmach eksperymentalnych, na ulicach" 1. Dwa filmy Sasnalów mogą być traktowane jako swoista sonda, próba pozwalająca wstępnie zweryfikować te nadzieje. Moim zdaniem, przy pewnych zastrzeżeniach (o których niżej), raczej pozytywnie." (Jakub Majmurek, "Obieg")

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!