repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Buntownik bez powodu reż. Nicholas Ray
Aktualności

Klasyka Warner Bros. - "Buntownik bez powodu" Nicholasa Raya

17 wrz

Od 19 września w Kinie Nowe Horyzonty.

Kino kultowe, filmowy przebój, który uczynił Jamesa Deana nieśmiertelnym. Najsłynniejsze dzieło Raya rozpoczęło popularny trend filmów o problemach młodzieży oraz paradoksalnie falę lekkich teen movies, którymi amerykańskie wytwórnie przyciągały do kin nową, młodą publiczność. Z ekranowym Buntownikiem bez powodu Jimem Starkiem, wrażliwym, lecz nieakceptowanym młodzieńcem, utożsamiały się miliony amerykańskich nastolatków, znudzonych fałszywym kinem dorosłych i mitologią American dream, którą było przepełnione hollywoodzkie kino lat 50. Młodzi Amerykanie zobaczyli na ekranie samotnych nastolatków-outsiderów, walczących z rodzicami, nauczycielami i samymi sobą. Fantastyczne role Deana i Sala Mineo w roli Plato.

Buntownik bez powodu w programie kina

"Buntownika bez powodu Nicolasa Raya ogląda się dziś zupełnie inaczej niż w latach 50. ubiegłego wieku. Poruszane tematy i ich filmowe odzwierciedlenie wydają się dość staromodne, a młodzieżowy z założenia język – nazbyt wyszukany jak na gusta dzisiejszych nastolatków. Młodociani główni bohaterowie wydają się nadzwyczaj rozwinięci i dojrzali - w przeciwieństwie do swoich rodziców, przedstawionych tu niemal karykaturalnie. Jednak nawet i teraz dramatyzm i desperacja w głosie Deana wybrzmiewają nad wyraz aktualnie. (...)

Zaledwie miesiąc przed uroczystą premierą "Buntownika bez powodu" odtwórca głównej roli, James Dean, stracił życie w tragicznym wypadku samochodowym. Pozostawił po sobie zaledwie trzy ukończone filmy – dość skromny dorobek, jak na wybitnego młodego aktora. W 1955 roku Dean stał się w świadomości milionów widzów tym oryginalnym i ostatecznym buntownikiem, który mimo swoich ledwie dwudziestu kilku lat (grany przez niego bohater miał lat siedemnaście) dokładnie wiedział, przeciw czemu występuje, nawet jeśli nie umiał tego precyzyjnie wyartykułować." (Magda Maksymiuk, stopklatka.pl)

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!