repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Kochanek królowej reż. Nikolaj Arcel
Aktualności

„Kochanek królowej” Nikolaja Arcela w kinie Helios Nowe Horyzonty

21 wrz

Kolejna premiera tego tygodnia. Mads Mikkelsen jako kochanek, lekarz i reformator.

Kochanek królowej w programie kina

"To połączenie epickiego kina w szekspirowskim stylu z kameralną historią miłosną o zdradzie, wielkich namiętnościach, za które trzeba zapłacić najwyższą cenę, i okrutnych mechanizmach władzy. W centrum stoją oczywiście kluczowe dla Europy, lecz dawno zapomniane fakty powiązane z rewolucją francuską. Chodzi o gaszenie płomieni oświeceniowej zarazy w państwie duńskim w XVIII w., jednej z najbardziej konserwatywnych monarchii, gdzie splecione w żelaznym uścisku zacofanie, cenzura i bigoteria mocno się dawały poddanym we znaki. Nosicielem światłych idei wyłożonych w książkach Woltera, Rousseau i Locke’a jest inteligentny, pewny siebie królewski lekarz Johan Friedrich Struensee (Mads Mikkelsen), cieszący się nieoczekiwanie coraz większym zaufaniem panującego. Skazany na towarzystwo duńskiej królowej Karoliny Matyldy Hanowerskiej (Alicia Vikander), szybko się w niej zakochuje, zresztą z wzajemnością. Ich romans rozgrywający się za plecami upośledzonego psychicznie króla Christiana VII (poruszająca rola Mikkela Folskgaarda) przynosi ożywczy powiew wolności, skutkuje nowoczesnymi reformami despotycznego, skostniałego państwa.”

Janusz Wróblewski, „Polityka”

 "Miłość, zdrada i polityczne reformy w filmie Nikolaja Arcela Kochanek królowej. (…) – To część naszej historii, o której my, Duńczycy, uczymy się w szkołach – mówi „Rz" reżyser Nikolaj Arcel. – Na temat tych wydarzeń powstało prawie 30 książek, także opera, balet, a w latach 30. niemiecki film Dyktator, dziś już zapomniany. (…)

Mikkelsem zagrał bardzo przekonująco. – Nie mogłem dorównać mu tuszą – śmieje się aktor. – On był postawnym grubasem, ważącym około 
120 kilogramów. Ja ważę ponad 40 kilo mniej, nie byłbym w stanie tak do roli przytyć. Ale nie to jest najważniejsze. Struensee ma w Kopenhadze ulicę swojego imienia, w robotniczej dzielnicy, w której się wychowałem. Ale Duńczycy nie mają do niego jednoznacznego stosunku. Jedni uważają go za reformatora, który zapewnił krajowi wolność słowa i reformami uratował monarchię, inni – za uzurpatora i zdrajcę. Ja próbowałem pokazać człowieka targanego ambicjami, ale i zakochanego mężczyznę. Polityka również nas interesowała, niosąc uniwersalne przesłanie, że nadmiar władzy zawsze rodzi korupcję i nadużycia. Jednak cały czas mieliśmy świadomość, że nie przygotowujemy lekcji historii, tylko kręcimy film.”

Barbara Hollender, „Rzeczpospolita”

"Reżyser Nikolaj Arcel nie ukrywa, że nakręcił ten film, by bodaj najbardziej barwny moment z rzekomo - jego zdaniem - nudnej, duńskiej historii zmienić w filmowe widowisko i pokazać szerokiej publiczności. Zadanie, trzeba przyznać, spełnił doskonale - Kochanek królowej ma w sobie konserwatyzm kostiumowego, filmowego show, trochę realizacyjnego pazura rodem z Dogmy i świetnych aktorów. Mikkel Boe Folsgaard w roli króla (Srebrny Niedźwiedź w Berlinie dla najlepszego aktora) kapitalnie balansuje na granicy błazenady i szaleństwa, Mads Mikkelsen w roli lekarza o postępowych ambicjach jest zarazem ideałem kochanka, ambitnym myślicielem i cwanym, politycznym graczem, który wie, że gra va banque, ale znajduje w tym coraz większą frajdę."

Paweł T. Felis, "Gazeta Wyborcza"

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!