repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Walser reż. Zbigniew Libera
Aktualności

"Walser" - pełnometrażowy debiut artysty, Zbigniewa Libery

19 maja

od 20 maja w Kinie Nowe Horyzonty.

Na obrzeżach cywilizacji żyje zagubione plemię. Conteheli są ludźmi o błękitnych jak len oczach, płowych dreadach i młodych ciałach. Leśni ludzie żyją jak w raju, gdy do tego idealnego świata wdziera się cywilizacja w osobie urzędnika kolejowego, Walsera. Mimo, że za wszelką cenę próbuje on wniknąć w ich sielankowy świat i nauczyć się niezrozumiałego języka, niesie ze sobą tylko chaos i destrukcję. Wystylizowany świat Walsera flirtuje z tradycją kina gatunkowego: post-apokaliptycznym s-f, westernem czy filmami o jaskiniowcach, gdzie prymitywizm i „glamour” nie stały ze sobą w sprzeczności. Klisze znane z kina gatunkowego, służą Liberze jako klocki, do zbudowania wielopiętrowej układanki z literackich figur utraconego raju, filozoficznych i kontrkulturowych konceptów utopijnej wspólnoty czy fantazmatów o końcu cywilizacji.

Walser w programie kina

Zbigniew Libera, reżyser: "Życiowa przygoda pracownika kolei Andrzeja Walsera, która stanowi fabułę naszego filmu to próba opowiedzenia o straconej szansie. Szansie na odmianę naszego obecnego, po-ludzkiego, jak określił to już dawniej Michelle Faucault sposobu egzystowania, który przyjęliśmy obierając drogę cywilizacji. Pomimo, że opowieść ta należy do dziedziny fantazji, mogłaby potencjalnie wydarzyć się powiedzmy w przyszłości, to nie przekreśla jej wewnętrznej prawdziwości. Dokonało się to już wielokrotnie w naszej dotychczasowej historii, ba wciąż się dzieje na naszych oczach.

Nasze oczy?! Pamiętacie scenę z „Mechanicznej pomarańczy” Stanleya Kubrica, gdy główny bohater filmu Alex poddany został tak zwanej terapii Ludovica: lekarze sadzają go na specjalnym krześle, krępują mu kończyny, a oczy przytrzymują metalowymi szczypczykami, aby nie można ich było zamknąć. A następnie zmuszają do oglądania brutalnych scen. Sposób w jaki organizujemy świat wyklucza możliwość pojęcia wyeliminowanych przez cywilizację wrażliwości, umiejętności i nie werbalnych sposobów komunikacji. Potencjalna ale zarazem utopijna, jak twierdzicie możliwość życia w symbiozie z pozostałymi gatunkami i istotami zamieszkującymi naszą planetę ostatecznie została już przekreślona. To pewne.Ostatnia cieniutka nić zerwana została jednak nie na mocy decyzji podjętych gdzieś na najwyższym politycznym szczeblu a za sprawą przeciętnego, mało znaczącego pracownika kolei. Zatem wspólnota, która zdaniem włoskiego intelektualisty Giorgio Agambena nadchodzi nie będzie już miała szans do nas dotrzeć, chyba, że jako wspólnota stechnicyzowanych wraków, jakichś bezdusznych bio-cybernetycznych bestii.

Kilka lat temu byłem uczestnikiem festiwalu Rainbow. Pośród tłumu bosych radosnych ludzi pojawił się raczej przypadkowo młody chłopiec z Polski, zaszokowany taką eksplozją swobody. Powiedział mi wtedy, że trudno mu to wszystko zrozumieć bo rodzice uczyli go, że „w życiu trzeba zachowywać się tak aby wszyscy się ciebie bali. Tylko wtedy osiągnie się powszechny szacunek”. Czy aby na pewno tego właśnie chcemy?"

Polecamy:

Hanna Margolis: "Walser": banalne zło romantycznego bohatera ("Obieg")

Zbigniew Libera to jeden z najciekawszych i najważniejszych polskich artystów. Jego prace - fotografie, filmy wideo, instalacje, obiekty i rysunki - w przenikliwy i przewrotny intelektualnie sposób grają ze stereotypami współczesnej kultury. Jego wstrząsające prace wideo z lat 80. (m.in. “Obrzędy intymne” i “Perseweracja mistyczna”) wyprzedziły o 10 lat falę “sztuki ciała”. W połowie lat 90. Libera zaczyna tworzyć “Urządzenia korekcyjne” - obiekty będące przetworzeniem istniejących już produktów, przedmiotów masowej konsumpcji (m.in. “Universal Penis Expander” czy “Body Master. Zestaw zabawowy dla dzieci do lat 9”). Projektuje także przetworzone zabawki, prace odsłaniające mechanizmy wychowywania, edukacji i tresury kulturowej, z których najgłośniejszą staje się “Lego. Obóz koncentracyjny”. W ostatnich latach zajmuje się głównie fotografią, a szczególnie specyfiką fotografii prasowej, tym jak media kształtują naszą pamięć wizualną i manipulują obrazem historii (serie prac “Pozytywy” i “Mistrzowie”, 2003). W ostatnich latach Libera zajmuje się kuratorowaniem wystaw ( Kurator Libera - Artysta w czasach beznadzieji w BWA Wrocław), od czterech lat tworzy autorski program telewizyjny - Libera Przewodnik po sztuce dla TVP Kultura. W 2012 ukończył Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy.

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!