repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Spectre reż. Sam Mendes
Aktualności

Nowy Bond wchodzi do akcji - "Spectre" Sama Mendesa

5 lis

Od 6 listopada w Kinie Nowe Horyzonty.

Po wielkim sukcesie ostatniego filmu o Jamesie Bondzie, reżyser Sam Mendes i aktor Daniel Craig w grudniu ubiegłego roku ponownie spotkali się na planie filmowym. W Spectre James Bond stara się odkryć prawdę dotyczącą złowrogiej, globalnej organizacji terrorystycznej WIDMO (SPECTRE czyli Special Executive for Counter-intelligence, Terrorism, Revenge and Extortion). Kluczem do sekretu jest zaszyfrowana wiadomość na temat przeszłości 007, która skieruje go na trop złowrogiej organizacji. Podczas gdy M toczy polityczną batalię o przyszłość MI6, agent 007 odkrywa przerażającą prawdę o najpotężniejszej instytucji przestępczej świata.

Writing's On The Wall Sama Smitha będzie piosenką przewodnią Spectre. Współautorem Writing's On The Wall jest twórca płyty, która wielokrotnie okryła się platyną - Sam Smith. Drugim z twórców jest zdobywca nagrody Grammy Jimmy Napes. Po raz pierwszy od 1965 roku piosenkę przewodnią do filmu o Bondzie wykona mężczyzna solo. Dwadzieścia trzy piosenki, które towarzyszyły poprzednim filmom o Bondzie, stanowią kanon najlepszej muzyki filmowej. Poprzednią - Skyfall zaśpiewała Adele, którą uhonorowano Nagrodą Akademii oraz Złotym Globem za najlepszą nową piosenkę. Otrzymała również Brit Award za najlepszy brytyjski singiel oraz nagrodę Grammy za najlepszą piosenkę dla mediów wizualnych.

Spectre w programie kina

"Wielu ludzi ogląda "Bondy" wcale nie dla fabuły, ale dla specyficznego angielskiego stylu i poczucia humoru. Bo też fabularnie "Spectre" z grubsza trzyma się bondowskiego schematu, który Umberto Eco w eseju "Struktury narracyjne u Fleminga" (z tomu "Superman w literaturze masowej") nazwał "matem w ośmiu ruchach". Najpierw Bond spotyka się z M, potem pojawia się Zły, Bond daje mu popalić lub jest na odwrót, nadciąga piękna dama, Bond ją uwodzi, Zły go łapie i torturuje, Bond go jednak załatwia i w nagrodę zażywa rozkoszy z damą. Eco porównał historie o Bondzie do meczu koszykarzy Harlem Globetrotters z jakąś lokalną drużyną. Z góry wiadomo, kto wygra, ciekawi nas tylko to, jakich tym razem użyje sztuczek. I czy tym razem będzie w nich więcej powagi czy żartu." (Jacek Szczerba, "Gazeta Wyborcza")

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!