repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Birdman reż. Alejandro González Iñárritu
Aktualności

A co z wiarą w sztukę? - "Birdman" Alejandro Gonzáleza Iñárritu

21 sty

Od 23 stycznia w Kinie Nowe Horyzonty.

Show-biznes w krzywym zwierciadle. Historia aktora, który niegdyś wcielał się w popularnego superbohatera Birdmana. Po latach zostało mu jedynie jego przerośnięte ego i niezadowolona rodzina. Mężczyzna postanawia odzyskać sławę i zgadza się wystąpić na Broadwayu.

Birdman w programie kina

"Iñárritu pokazuje tu rozdźwięk między światami aktorów a celebrytów, między nowojorską śmietanką a Hollywoodzkim motłochem. To jak młot i kowadło, między którymi utknął bohater, żywiący ambicje o tworzeniu sztuki przez duże "S", ale nie mogący uciec od pokusy powrotu do świata blockbusterów. Każdy z tych porządków ma jednak własny pluton ewaluacyjny - czy raczej egzekucyjny. Z jednej strony jest prasa drukowana: jedna recenzja napisana przez pochyloną nad notesem i drinkiem zajadłą krytyczkę może tu pogrążyć spektakl. Z drugiej mamy media społecznościowe: Twitter i Facebook kuszące łatwymi możliwościami i nieograniczonym zasięgiem. Dla Riggana oba światy są jednak obce, w obu się gubi." (Jakub Popielecki, filmweb.pl)

"W czarnej komedii „Birdman czyli (Nieoczekiwane pożytki z niewiedzy)” Alejandro Gonzáleza Ińárritu zachwycać się można wieloma rzeczami. Najbardziej oczywistą jest fenomenalna, oscarowa kreacja Michaela Keatona, grającego tu w pewnym sensie siebie samego. Aktora jednej roli – Batmana z widowiska Tima Burtona – od przeszło dwóch dekad skazanego na upokarzające występy w trzeciorzędnych produkcjach. Gdy grany przez Keatona bohater otrzymuje wreszcie szansę zagrania na Broadwayu w małym, intelektualnym przedsięwzięciu, jest już wrakiem artysty, uzależnionym od narkotyków obłąkańcem cierpiącym na rozdwojenie jaźni." (Janusz Wróblewski, "Polityka")

"Siłą napędową filmów Iñárritu są zwykle wielowątkowe historie, które zazębiają się w odpowiednich, najbardziej znaczących momentach. W „Birdmanie” meksykański reżyser też opowiada o splocie problemów, nieszczęść i życiowych trudności, ale – zamiast obdzielać nimi bohaterów po równo – kumuluje je w jednej postaci. Bohater Michaela Keatona ma w „Birdmanie” strukturę matrioszki – każda kolejna warstwa jego osobowości, każda wersja siebie odgrywana przez Thomsona na różnych etapach teatralnych zmagań dialoguje z pozostałymi jego wcieleniami." (Grzegorz Fortuna, film.org.pl)

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!