repertuar

wczoraj
dzisiaj
jutro
PWŚCPSN
loading

dzisiaj

 
0
strona główna
Klucz do wieczności reż. Tarsem Singh
Aktualności

Pragnienie nieśmiertelności w "Kluczu do wieczności" Tarsema Singha

5 sie

Od 7 sierpnia w Kinie Nowe Horyzonty.

Każdemu człowiekowi w pewnym momencie przechodzi do głowy taka myśl: co by było, gdyby istniała możliwość zyskania większej ilości czasu na życie – jaką cenę bylibyśmy w stanie za to zapłacić? Miliarder Damian Hale sprawuje całkowitą kontrolę nad własnym losem i zbudowaną od zera potężną nowojorską firmą, choć z córką stracił kontakt i nie ma żadnych przyjaciół. Gdy u Damiana zostaje zdiagnozowany rak, zdesperowany mężczyzna przystaje na propozycję niejakiego Albrighta, który oferuje mu przeniesienie jego świadomości i umysłu do ciała młodszego o kilka dekad mężczyzny. Jeśli operacja okaże się sukcesem, Damian zyska nowe życie. Tak też się dzieje. Jego dawna tożsamość zostaje pochowana wraz z byłym ciałem, a zachwycony nowymi możliwościami Damian zaczyna korzystać z uroków życia w Nowym Orleanie, stając się Edwardem. Coraz częściej nawiedzają go jednak niepokojące obrazy, których nie da się wyjaśnić nawet słowami Albrighta, że „nieśmiertelność posiada pewne efekty uboczne”. Gdy Damian zakochuje się w pięknej Madeline, odkrywa prawdę na temat tożsamości Edwarda i staje się wrogiem numer jeden wszechpotężnej organizacji, o której istnieniu wiedzą jedynie nieliczni.

Klucz do wieczności w programie kina

"Motyw poszukiwania sposobów na osiągnięcie nieśmiertelności jest z kinem od samego początku jego istnienia. Z tego prostego powodu, że pragnienie życia wiecznego towarzyszy ludzkości praktycznie od jej zarania, więc X Muza musiała posłużyć do snucia tak wymyślnych fantazji. Nie da się ukryć, iż filmowcy przerobili już tę kwestię na dziesiątki różnych sposobów, jednakże bracia Àlex i David Pastor, scenarzyści "Klucza do wieczności", wymyślili dość intrygujący powód do ponownego wskrzeszenia tego wątku na ekranach kin. Wykorzystali mianowicie podstawowe założenia transhumanizmu oraz koncepcje z klasycznych produkcji science fiction, aby stworzyć futurystyczny świat, w którym pojawiła się możliwość przenoszenia ludzkiej świadomości z jednego ciała do drugiego." (Darek Kuźma, film.onet.pl)

"Singh jest znany przede wszystkim jako przedkładający obraz nad fabułę stylista, próbujący swoich sił w różnych gatunkach, począwszy od mrocznego thrillera (Cela), przez przygodową fantazję (Magia uczuć) i ekranizację mitologii greckiej (Immortals. Bogowie i herosi), na bajce dla dzieci skończywszy (Królewna Śnieżka). Nie dziwi zatem fakt, że i jego nowy film odznacza się wizualną perfekcją, choć swój pociąg do rozbuchanej formy stara się hamować. Złoto w apartamencie Damiana aż za bardzo kłuje w oczy, ale już umieszczanie Reynoldsa nie w środku, a przy samej krawędzi kadru, albo zestawienie całkiem zwyczajnych krajobrazów z nieprzystającymi elementami (te wielkie ozdoby karnawałowe) przynosi cudownie niepokojące efekty, bez popadania w jakiekolwiek przerysowanie." (Kornelia Farynowska, film.org.pl)

czytaj także

Polub nas

Bądź na bieżąco, dołącz do newslettera!